"Mam tak samo" Beaty Czerwińskiej opowiada historię Julii, która rozkłada swoje uczucia do różnych chłopaków na czynniki pierwsze. Uczucia mają silną moc, a zakochanie największą z nich. Kto z nas nie był zakochany? I nie układał w głowie planów z obiektem westchnień ? Ja robiłam takie rzeczy ale w podstawówce, ewentualnie w gimnazjum a nie na studiach. Już po tym Julia wydała mi się niezwykle dziecinna i nie polubiliśmy się.
Kto będąc na studiach układa przyszłość na dziesięć lat do przodu z chłopakiem, z którym nawet nie tworzy się poważnego związku?
Książka jest napisana w formie pamiętnika, z listami do koleżanek Julki, które re każdego chłopaka, sytuację i wydarzenia nadmiernie analizują.
Sam pomysł na fabułę książki ciekawy, choć po opisie spodziewałam się czegoś więcej i ciekawszych historii. Język bardzo przyjemny, prosty ale myślę, że ta książka jest raczej dla nastolatków niż dla mnie.
Ta książka nie jest zła, po prostu nie jest dla mnie. Radzę samemu przeczytać i dojść do własnych wniosków.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-04-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 218
Dodał/a opinię:
woman_kinga