Okładka książki - Manwhore (tom 2). Manwhore + 1

Manwhore (tom 2). Manwhore + 1


Ocena: 4.93 (28 głosów)
opis
Poprzednia cześć ,,Manwhore" zakończyła się w kulminacyjnym momencie. Zakończenie trzymało nas w ogromnej niepewności - nikt nie wiedział jaki będzie finał historii Saint'a i Rachel. Przyznam szczerze, że z niecierpliwością czekałam przez te kilka miesięcy na premierę kolejnej części. Nie cierpię, gdy jakaś książka urywa się w połowie i nie znamy jej zakończenia. W takich sytuacjach, (nawet, gdy książka jest słaba) muszę, po prostu MUSZĘ sięgnąć po dalszą część. Teraz już wiem, jak potoczyły się dalsze losy tej dwójki, ale spokojnie! Nie będę spojlerować. Ponownie zakochasz się w historii wpływowego i bogatego playboya bez skrupułów, który zdecydowanie jest przepełniony grzechem, a jego nazwisko Saint (tł. święty) nie jest ani trochę adekwatne... Jeszcze raz zobaczysz, że bezwzględność i silny charakter w interesach przekłada się na brak kompromisów w łóżku i nieustępliwość w dążeniu do spełnienia w erotycznej strefie... A co u naszej ,,niewinnej" Rachel? Cóż, Malcolm Saint miał być wyłącznie zadaniem. Misją dziennikarską. Interesem. Artykułem. Chociaż próbowała odkryć jego karty, to on odkrył jej delikatne wnętrze i instynktowne potrzeby. Serce wygrało z rozumem i nic już nie może powstrzymać Gwen w dążeniu do spełnienia nowej misji. Misji przeistoczenia się ze zwykłej dziennikarki w panią + 1 Malcolma Sainta. Czy poprzednie uwikłanie w intrygę i knucie nie odbiją się przykrym echem na drodze zdobycia zaufania najseksowniejszego biznesmena w mieście? Pierwszy tom spodobał mi się. Naprawdę. Może i nie zwalił mnie z nóg, ale był dobry. Klasyczny erotyk - facet idealny, kobieta, pragnąca zdobyć w życiu coś więcej, romans, namiętność, pożądanie ... a na koniec tajemnice i sekrety, które ,,wychodzą" na światło dziennie i rujnują tę więź, która narodziła się między bohaterami. Klasyk. Czytało się to bardzo dobrze. Miałam nadzieję, że kolejna część będzie na podobnym poziomie. Czegoś mi jednak zabrakło ... Po przeczytaniu ,,Manwhore +1" nasuwa mi się myśl, że autorka nie do końca miała pomysł na dalszy ciąg wydarzeń. W pierwszej części cały czas się coś działo - odkrywanie prawdziwego Malcolma, towarzyszące nam ciągłe napięcie i zaciekawienie, co się stanie, gdy prawda wyjdzie na jaw. W drugiej części nie było czegoś takiego. Kiedy w pewnym momencie nadarzyła się okazja, by odpalić bombę i wywołać burzę emocji u czytelnika, autorka zakończyła go w taki sposób, że ... Uff! Zirytowała mnie niesamowicie. Od tego momentu książka ta, najzwyczajniej w świecie mnie nudziła, i nie mogłam doczekać się, kiedy zobaczę ostatnią stronę. Może zabrzmi to trochę dziwnie, ale w drugiej części było za dużo Malcolma i Rachel. Te ciągłe sceny seksu, (które tak w ogóle jak dla mnie zawsze były opisywane tak samo - zero kreatywności) po jakimś czasie robiły się dla mnie nużące. Autorka powinna rozwinąć wątki pozostałych bohaterów. Nie pamiętam dokładnie, ile uwago poświęciła przyjaciółkom Rachel w poprzedniej części, ale wydaje mi się, że na pewno więcej. Poza tym, w drugiej części została bardziej wyszczególniona postać ojca Saint'a. Chociaż słowo ,,wyszczególniona" jest mocno przedobrzona. Osobiście miałam nadzieję, że ta postać wprowadzi jakiś zamęt, chaos w tej powieści. Byłam naprawdę mocno zaintrygowana tą postacią. Niestety, autorka tą postać też ,,olała". Autorka posiada ciekawy styl pisania. Jej książki czyta się naprawdę dobrze. Bywały momenty, gdzie uśmiechałam się sama do siebie, gdy Saint rzucał jakimiś żarcikami i początkowo, naprawdę czytałam tą książkę z zaciekawieniem i przyjemnością. Ale, jak już wcześniej wspomniałam, fabuła tej części (jak dla mnie) to porażka. Podsumowując, ,,Manwhore +1" było dla mnie małym rozczarowaniem. Nudna i nieprzemyślana fabuła, banalne i przewidywalne zakończenie, a do tego mało emocjonalne sceny współżycia, które za każdym razem brzmią tak samo. Jeśli jesteście ciekawi dalszych losów głównych bohaterów, to śmiało. Nie mniej jednak uważam, że lepiej poświęcić swój czas na coś ciekawszego. Moja ocena: 5/10 kochajacaksiazki.blogspot.com

Informacje dodatkowe o Manwhore (tom 2). Manwhore + 1:

Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2017-02-17
Kategoria: Romans
ISBN: 9788365506429
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię: Anna Pasiut

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Manwhore (tom 2). Manwhore + 1

Kup książkę Manwhore (tom 2). Manwhore + 1

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Manhattan (Tom 2). Potentat. Manhattan. Tom 2
Katy Evans0
Okładka ksiązki - Manhattan (Tom 2). Potentat. Manhattan. Tom 2

Drugi tom gorącej serii o nieprzyzwoitej miłości wśród drapaczy chmur! Sara od lat marzy o karierze profesjonalnej tancerki, ale nieoczekiwana...

Manwhore (tom 5). Womanizer
Katy Evans0
Okładka ksiązki - Manwhore (tom 5). Womanizer

OSTATNI TOM BESTSELLEROWEJ SERII MANWHORE! Młoda i ambitna Olivia Roth jest absolwentką prestiżowej uczelni i marzy o wielkiej karierze.  Kiedy brat...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy