To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, dawno temu czytałam jej powieść - "Pokochać Jasona", która bardzo mi się podobała, dlatego jak tylko zobaczyłam, że Maise napisała coś nowego wiedziałam, że będę musiała po to sięgnąć. W książce znajdziemy takie motywy jak slow burn, grumpy sunshine czy aranżowanego małżeństwa, które ja osobiście bardzo lubię w książkach. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że historię Jacka i Rose - chociaż liczy ona blisko pięćset stron - czyta się naprawdę ekspresowo, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i bardzo dobrze poprowadzona. Bohaterowie natomiast zostali świetnie wykreowani i myślę, że śmiało moglibyśmy się z nimi utożsamić w różnych kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Byłam szalenie ciekawa jak autorka poprowadzi ich relację i z czym będą musieli się zmierzyć Jack i Rose Oboje od pierwszych chwil zaskarbili sobie moją sympatię, z jednej strony są zupełnymi przeciwieństwami, ale zgłębiając się w ich historię doszłam do wniosku, że Jack i Rose idealnie się dopełniają. Dodatkowo ich potyczki słowne wielokrotnie sprawiały, że na mojej twarzy gościł uśmiech. Ich relacja okazała się niesamowicie prawdziwa i naturalna, a chemia była wyczuwalna na każdym kroku. Wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, co ogromnie mi się podobała. Pozwoliło to skupić się Czytelnikowi przede wszystkim na gestach, słowach i emocjach bohaterów, które ja chłonęłam całą sobą i zachwycałam się nimi! Z każdą kolejną przeczytaną stroną corsz bardziej im kibicowałam. "Marriage for one" to jedna z tych książek podczas czytania, której człowiek nieświadomie się uśmiecha, roni łzę oraz odczuwa motylki w brzuchu. Ja bynajmniej tak miałam! To romantyczna, ciepła, momentami poruszająca i wciągająca historia! Cudownie spędziłam czas z tą powieścią i jej bohaterami! Nie mogę się już doczekać kolejnych historii spod pióra autorki. Polecam!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 496
Tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Kiedy obok mieszka tak przystojny aktor, to można przecież RZUCIĆ OKIEM, prawda? Nowa, niepublikowana dotąd w Polsce powieść niekwestionowanej królowej...
Gorący hollywoodzki romans! Już raz go pokochała. Teraz on zrobi wszystko, by ponownie zdobyć jej serce. Olive Taylor właśnie napisała swoją pierwszą...