Ani sensacja, ani thriller.
Przyznam, że książka nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, mimo atrakcyjnych zapowiedzi.
Co mi przeszkadzało? Przede wszystkim nużąca i rozwlekła fabuła, bohaterowie są bez wyrazu, bez emocji. Akcja niezbyt dynamiczna, wciągająca. Od samego początku coś w tej książce ''zgrzytało''. Dialogi są pretensjonalne, pisane na kolanie.
Historia rozgrywa się wokół wydarzeń Grudnia 1970 roku, masakry robotników na Wybrzeżu. I dlatego sięgnęłam po tę publikację, jakoś dotrwałam do końca. Jedynie w miarę autentyczny jest wątek niechęci teścia do zięcia:)
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2013-10-23
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
LadyMakbet33
"Pełnomocnik" jest historią kariery i upadku człowieka uwikłanego w dramat władzy, opisana w konwencji powieści sensacyjnej: wartka akcja i niezwykłe zakończenie...
Po dziewiętnastu latach na emigracji Wilk przypływa swoim jachtem z Kanady, by odwiedzić rodzinne Trójmiasto, skąd uciekł po stanie wojennym. Wiele...