Początek tomiku ósmego to kulminacyjny moment walki Tanjirou i Inosuke, kończący tym samym dość widowiskowy wątek historii. Czytelnik na pewno nie będzie mógł jednak narzekać tutaj na nudę, bo szybko na scenie pojawia się nowy groźny przeciwnik, którego nikt się tutaj nie spodziewał. Naprzeciwko niego staje Rengoku, mogący nareszcie pokazać pełnie swoich zdolności. Nie zdradzając zbyt wiele z fabuły, można jedynie dodać, że czytelnik uraczony zostanie tutaj kilkoma naprawdę mocnymi zwrotami akcji. Autor mangi obok samej walki zdecydował się również pokazać pewne wycinki przeszłości tego bohatera, co powiązane jest z pewną emocjonalnością scenariusza, która mocniej przebija się na pierwszy plan w drugiej części tomiku. Całość zawartej tutaj historii jest dość krótka i szybko się ją czyta, końcówka mangi to zaś początek ciekawie zapowiadającego się nowego wątku. Pod względem rysunków tomik to sprawdzone „klimaty”, które doskonale pasują do zawartej tutaj opowieści, łącząc prostotę z doskonałym pokazaniem dynamiki walk.
Cała recenzja na:
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2021-05-18
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci
Po zwycięstwie nad demonem w bębenkowej rezydencji Tanjirou natrafia na Zenitsu Agatsumę i bijącego go chłopaka z łbem dzika na głowie! Widząc to, rusza...
Demonica Daki kontroluje dzielnicę kwiatów jako oiran. Gdy ponownie łączy się z pasem stanowiącym część jej ciała, znacząco zyskuje na sile! Tak wzmocniona...