„Między nami chaos” to przepiękna i fascynująca podróż. Nie tylko po różnych miejscach, ale przede wszystkim podróż głąb samego siebie. Głównym bohaterem jest osiemnastolatek – Arthur L. Pullman Trzeci. Jego życie zostaje wywrócone do góry nogami, świat traci na znaczeniu. Stypendium oraz życiowa szansa na studia marzeń zostają mu odebrane, nie może zbliżać się do swojej byłej dziewczyny, a przyjaciela traci. Konsekwencją dla młodzieńca ma być pobyt u wujostwa, który, jak się później okaże, będzie miał pozytywny wpływ na chłopca. Arthur odkryje tam zapomniany dziennik swojego dziadka, który dawniej był sławnym pisarzem. Chłopiec odkryje jego tajemniczą podróż, będzie podążał jego śladami, stawiał pytania, na które nikomu don tej pory nie udało się odpowiedzieć. Czytając te książkę można odnieść wrażenie, że cała jej konstrukcja jest bardzo skrupulatnie przygotowana i przemyślana. Historia Arthura, wiersze jego dziadka- wszystko spójnie się ze sobą łączy. Ciekawym dla mnie było również to, że w fabułę zostały wplecione wydarzenia z lat 60.XX wieku – wojna w Wietnamie. To, w jaki sposób autor wplatał fikcję i realizm – mistrzostwo. Książka została napisana w taki sposób, że nieustannie chce się ją czytać i do niej powracać. Z założenia jest przeznaczona dla młodzieży, ale myślę jednak, że sprawdzi się ona też dla starszych osób. Pełna ukrytych znaczeń, symboli. Stawia czytelnikowi pytania i skłania go do snucia refleksji. Dzięki niej my też będziemy w stanie odnaleźć siebie.
Piękna, dojrzała powieść skierowana dla każdego :)
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: A Lite too Bright
Dodał/a opinię:
Patt
" w którym momencie błędna droga staje się właściwą?
w którym momencie fikcja staje się faktem?
kim jesteśmy: sobą czy ludźmi, których udajemy?
kim jesteś ty
& kim jestem ja?"
Wszyscy znają Emmę. Wyróżnia się, co jest dość trudne w Redemption Prep, szkole, w której każdy uczeń jest wyjątkowy i został starannie dobrany...
" Fajnie jest wiedzieć, że pewnego dnia cała Ziemia wraz z wszystkimi ludźmi, którzy kiedykolwiek na niej mieszkali, spłonie i zniknie, a jedyne, co po nas zostanie, to mała smuga światła na niebie. W ten sposób wszystko to - dodałem, pokazując ręką dookoła - co dzieje się teraz, wydaje się jakieś ważniejsze. Nie sądzisz?"
Więcej