Między snem a jawą
W ostatniej powieści tej autorki zafascynowała mnie spójnie zbudowana postać głównej bohaterki. Jest to określony typ: kobieta ambitna, z emocjami na wierzchu, prostolinijna, trochę próżna, skoncentrowana na odbieraniu sygnałów na temat własnej urody i walorów intelektualnych. Jej religijność jest częścią jej emocjonalności i potrzeby bycia kochaną, a moment buntu wobec Boga wyskakuje niespodziewanie, wskutek dramatycznych przeżyć. Stanowi ona trochę taki typ Barbary z ,,Nocy i dni", który może zirytować niejedną współczesną czytelniczkę, ale przez wiele osób jest uwielbiany. I ja do nich należę.
Doskonały jest początek i opisy domu rodzinnego, szczególnie ojca. Autorce udało się stworzyć klimat, skupić na drobnych szczegółach, dzięki którym zbudowała postaci rodziców. Świetnie, bardzo przekonująco wypadł portret ojca jako człowieka o mocnym kręgosłupie i wyrazistej hierarchii wartości, nie całkiem świadomego zasad, jakie rządzą światem. Ta jego nieświadomość robi duże wrażenie, naprawdę. Jest tu humor, dystans, wszystko, co potrzebne w utworze sprawiającym satysfakcję w czytaniu.
Jeśli idzie o autobiograficzną część powieści, opisującą przewrót solidarnościowy, w którym autorka brała czynny udział, to może ona wnieść coś nowego do tego ogólnie znanego tematu chyba tylko osobom żyjącym na Śląsku, które z pewnością zainteresuje. Ciekawy natomiast dla wszystkich będzie przejmujący opis internowania i pobytu w więzieniu, a także zajrzenie na chwilę za kulisy rozgrywającego się w ,,solidarnościowym karnawale" festiwalu piosenki w Opolu, ukazujące jak kultura przenikała się z polityką.
Znacznie niżej oceniam wątki romansowe; mogłabym żartobliwie wręcz powiedzieć, że mylą mi się kolejni amanci, a wyjazd na seans erotyczny nie pasuje mi do temperamentu bohaterki, ponieważ jej potrzeba namiętności znajduje sublimację w oddaniu pracy związkowej. Zdaję sobie jednak sprawę, że te właśnie wątki bardzo się spodobają niektórym czytelniczkom.
Jeśli idzie o język, to tworzą tu mieszankę dwa style - emocjonalny i w części opisującej przemiany solidarnościowe reporterski, ale to zrozumiałe, ponieważ bohaterka bierze w nich udział jako dziennikarka. Szczególnie spodobały mi się pewne metafory, skrótowo i celnie nazywające trudne zjawiska.
Najbardziej udany jest pomysł połączenia początku i końca, wyjaśniający tytuł ,,Między snem a jawą", a tworzący ciekawą, wręcz błyskotliwą ramę kompozycyjną powieści i odsłaniający nietypowość bohaterki, jej marzenia, które kontrastują z upokorzeniem dopadającym ją, podobnie jak i innych Polaków, w życiu społecznym, realnym.
Informacje dodatkowe o Między snem a jawą:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2015-04-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-7900-350-1
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
Leopolda
Sprawdzam ceny dla ciebie ...