Jest to na pewno powieść oryginalna, nie jest żadnym z typowych przedstawicieli jakiegokolwiek gatunku. Jest totalnie inna od dotychczasowych książek z jakimi miałam przyjemność się zapoznać. Tarryn Fisher poszła na całość pisząc coś, co jest bardzo kontrowersyjne, co wywołuje tak dużą liczbę skrajnych i różnorodnych emocji. Są bowiem chwile, gdy bohaterów lubimy, ale są i takie, gdy czujemy nienawiść... Wielokrotnie czułam niechęć do tego jak postąpili bohaterowie... Na pewno nie jest to słodka powieść, obfitująca w czułe słówka, romantyczne chwile i dobrze postępujących bohaterów. To zupełnie nie ta bajka! W tym przypadku bowiem trudno jest odbierać bohaterów jednoznacznie, nikt z tej trójki nie jest całkiem dobry ani całkiem zły. Choć tych negatywnych zachowań jest więcej niż w innych książkach, co dodaje tej powieści pikanterii. Autorka nijak nie pomaga nam w odbiorze, bo wciąż snuje fabułę jednocześnie ukrywając przed czytelnikiem sporo faktów i zdarzeń z przeszłości, co uniemożliwia ocenę idealną. Dlatego aktualnie jest to dla mnie powieść na pograniczu dobra/bardzo dobra z perspektywami podniesienia oceny podczas poznawania kolejnych tomów.
całość recenzji: https://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/06/tarryn-fisher-mimo-moich-win.html
Informacje dodatkowe o Mimo moich win:
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2016-05-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-7515-403-0
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
ejotek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
"Jak można zapomnieć o kimś, kogo się kochało, nawet jeśli to wspomnienie rani do żywego?"
Więcej