To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną tak naprawdę spora większość książek Kasi, bardzo lubię historię jakie tworzy, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok jej nowej powieści - "Minęła godzina dwudziesta druga". Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Fabuła została w ciekawy sposób nakreślona, dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. To takie postaci z którymi śmiało moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Oboje od początku zaskarbili sobie moją sympatię. Relacja pomiędzy Ewą a Mikołajem została w bardzo interesujący sposób zaprezentowana, a ich potyczki słowne wielokrotnie sprawiały, że na mojej twarzy gościł uśmiech! Bardzo lubię wątek "zwierzęcy" w książkach i ten tutaj dotyczący małej kotki, która wprowadziła nie małe zamieszanie w życiu bohaterów niesamowicie mi się podobał. Miło spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami i oczywiście chętnie sięgnę po kolejne powieści autorki! Idealna książka na poprawę humoru! Polecam!
Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 292
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Uczucia potrafią wykiełkować nawet w najbardziej niesprzyjającej glebie Do tej pory całe życie Jagody składało się z arkuszy kalkulacyjnych. Było uporządkowane...
W Londynie roi się od choinek i bożonarodzeniowych dekoracji. Jednak Harper nie czuje magii świąt. Skupia się na pracy, bo to zawsze wychodzi jej najlepiej...