Ciepła historia o wielkiej miłości, przyjaźni, pokonywaniu przeszkód w dążeniu do celu.
Historia powodująca wzruszenie, pokazująca jak wielka potrafi być więź między dzieckiem a ulubioną zabawką. Uświadamiająca również, że dzieci czasami mocno przeżywają stratę ukochanej przytulanki. Ta książka może dać rodzicom wskazówki, aby zawsze z powagą i troską podchodzili do straconych zabawek.
Bohaterem książki jest miś, który za sprawą wielkiej magii połączonej ze łzami i rozpaczą kilkuletniej dziewczynki, ożył i otrzymał szansę na powrót do przyjaciółki. Misie jednak nie są stworzone do samotnych podróży. Na drodze stanęło mu wiele przeszkód, były chwile zwątpienia, jednak siła miłości i przyjaźni oraz determinacja Misia pozwoliły dotrzeć mu do upragnionego domu. Mimo tego, że Miś przez chwilę był rozczarowany zgubieniem go, wiedział, że Marysia wcale tego nie chciała. Tak oto w środku nocy buzia pokryta śladami łzawych koryt rozjaśnia się i spokojnie przesypia resztę nocy.
Książka jest pięknie wydana, ma twardą oprawę ze złotym napisem i przeuroczym Misiem. Papier gruby i matowy, ilustracje olśniewające, a tekst bardzo lekki i wciągający.
Historia jest dość długa dlatego polecam dzieciom 4+.
„Misiu, wróć!” to jedna z piękniejszych książek jakie mieliśmy okazję czytać w tym roku.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-03-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Alicja Płaskonos
Nie każda szkoła uczy magii - ta właśnie tak! Zapraszamy do Szkoły Astromagów! Na szczycie Góry Astromagów działa wyjątkowa szkoła, w której uczą się...
Poznajcie czteroletnią Tolę. Jest bardzo ciekawa świata - interesuje ją dosłownie wszystko! Co ciekawego można zobaczyć na wsi? Na wsi można zaprzyjaźnić...