Lektura intymnie czuła.
Jeden z moich ulubionych poetów ksiądz Jan Twardowski pisał:
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
ten cytat doskonale oddaje klimat recenzowanej książki.
Dorota i Tomek. Poznali się w liceum i pokochali szczenięcą miłością. Potem ich drogi się rozeszły.
On został lekarzem ludzi, ona zwierząt.
On miał syna, ona córkę.
On jedną żonę, ona trzech mężów.
Po ponad trzech dekadach kobieta po przejściach i mężczyzna z przeszłością spotykają się ponownie. Na nowo odkrywają siebie i tworzą udany związek. Ich dom wypełniony miłością i czworonogami jest miejscem do którego wszyscy lgną. I kiedy po 14 latach pragną przypieczętować swój związek wszyscy mają nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Tymczasem przewrotny los pisze zgoła odmienny scenariusz...
Moim mężem był tylko trzy tygodnie, i to nieprzytomnym. Podłączonym do miliona rurek i pikających dozowników. Przeżyliśmy razem czternaście bardzo aktywnych lat. Objeździliśmy więcej niż pół świata. Poznaliśmy setki ludzi i kultur. Zobaczyliśmy tysiące zwierząt. Daliśmy dom kilkudziesięciu psom i kotom. Zrobiliśmy bardzo konkretne plany na przeżycie starości. I właśnie te plany skłoniły nas do zalegalizowania naszego związku.
Zamiast lankijskiego raju szpitalny koszmar i śmierć, z którą tak trudno się pogodzić.
Dorota Sumińska - lekarz weterynarii z wykształcenia, z zamiłowania badaczka behawioru wszystkich zwierząt z człowiekiem włącznie. Autorka wielu książek nie tylko o zwierzętach. Od lat zajmuje się krzewieniem wiedzy przyrodniczej w mediach. Wegetarianka. Podwarszawski dom dzieli z dwudziestką zwierząt zabranych z niedoli. Opis Autorki pochodzący ze strony radia, w którym prowadziła cudowne audycje Wierzę w Zwierzę chyba najlepiej ją charakteryzuje. To postać, którą szczerze podziwiam i cenię.
“Moje życie z Tomkiem” nie jest moim pierwszym spotkaniem z autorką. Jednak było spotkaniem wyjątkowym. Pani Dorota dopuszcza czytelnika bardzo blisko. To szczere i bardzo osobiste wyznanie co się dzieje, gdy umiera ktoś, bez kogo nie da się żyć. Wzrusza i porusza.
Śmierć to dla wielu ludzi temat tabu. Nie umiemy o tym rozmawiać i niewątpliwe często po prostu nie chcemy. Kiedy przychodzi, wprowadza chaos w nasze życie, bo zabiera kogoś, kogo kochamy, lubimy, kogoś, kto jest nam bliski. Pani Dorota z klasą pokazuje nam, że nawet z najczarniejszej rozpaczy można się wydobyć dzięki pielęgnowaniu wspomnień i celebracji życia.
Śpieszmy się kochać!
Za możliwość tego niezwykłego spotkania i egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2023-09-06
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 224
Dodał/a opinię:
ania_gt
W książce tej poruszam trudne tematy z różnych dziedzin, niekoniecznie związanych bezpośrednio ze zwierzętami, ale zawsze związanych z nami - ludźmi...
Zwierzaki ruszają w konkury Książeczka Jak jeż Jeży został tatą to opowieść o miłości i rodzicielstwie, skierowana do młodych czytelników. Kontynuacja...