NIE UFAJ TYM, KTÓRYM UFASZ NAJBARDZIEJ
„Monster” to zdecydowanie jeden z najciekawszych i najlepszych komiksowych thrillerów, jakie dane było mi czytać. Klimatyczny i znakomicie poprowadzony, ze świetnie zarysowanymi postaci, czyta się lepiej niż zdecydowana większość książek z tego skostniałego gatunku. I choć to już siódmy tom (a każdy z nich liczy sobie dobre 400 stron), seria nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu, dostarczając solidnej dawki mocnych wrażeń.
Suk przebywa w Szpitalu Świętego Jaromira, gdzie z telewizji dowiaduje się, że w Pradze zatrzymano podejrzanego o seryjne morderstwa Tenmę. W ciągu dwóch dni ma się odbyć jego deportacja do Niemiec, Suk jednak doskonale wie, że mężczyzna jest niewinny. Tenma, który zresztą uratował mu życie, został wrobiony przez tego samego zbrodniarza, co on. Ku jego zaskoczeniu w szpitalu zjawiają się detektywi, by oznajmić mu, że zostaje oczyszczony z zarzutów. Wysłany do nich przez Grimmera list sprawił, że teraz to nadawca jest głównym podejrzanym, a Suk może cieszyć się spokojem. Co jednak z Tenmą? Jego jedyną nadzieją jest Eva, która widziała Johana i może zaświadczyć o jego niewinności. Niestety kobieta szczerze nienawidzi Tenmy i nie chce złożyć zeznań. Powoli jednak zaczyn zmieniać zdanie, ale to dopiero początek. Roberto czyha bowiem na jej życie, do tego kluczem do rozwikłania całej tajemnicy jest Rezydencja Czerwonej Róży, a dokładniej zrozumienie tego, co i dlaczego tam się wydarzyło…
Całość recenzji na moim blogu:http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/03/monster-7-naoki-urasawa.html
Wydawnictwo: HANAMI
Data wydania: 2016-07-01
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Monsuta
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Radosław Bolałek
Dodał/a opinię:
wkp
It turns out that the Friend's plan to destroy the world was dreamed up long ago by a gang of boys playing "good guys against bad guys"...And now, the...