Gdy młody porucznik, Jerzy Ulisses-Halicki rozpoczyna śledztwo w sprawie śmierci Jana Śmigielskiego, nawet nie podejrzewa do jakich wniosków go ono doprowadzi. Dla zainteresowanych, śmierć Jana podczas wojny polsko-bolszewickiej jest sprawą już dawno zamkniętą, i nie rozumieją czemu po 2latach ktoś próbuje nadal grzebać w przeszłości. Pobyt Ulissesa w Złotorogu, rozmowy ze świadkami tamtych zdarzeń, naprowadzają porucznika na pewien trop. Dokąd go on zaprowadzi? Czy Jan Śmigielski był naprawdę takim człowiekiem jakim próbuje go przedstawić żona? Ile tajemnic odkrytych zostanie podczas trwania śledztwa? I co lub kto stoi rzeczywiście za śmiercią Jana?
Książka, której początkowe rozdziały nie zapowiadały takiego rozwoju sytuacji, wciągnęła mnie bez reszty. Byłam pewna, że ten nudnawy i mało porywający początek nie wróży niczego dobrego dalszej historii. I jakież było moje zdziwienie, gdy z każdą stroną coraz bardziej się wciągałam. Tajemnica śmierci Śmigielskiego nie dawała mi spokoju. Uwielbiam takie zagadkowe historie, które sama staram się rozwikłać zagłębiając się w lekturze książki. Świetnie podążało mi się wraz z porucznikiem coraz to nowymi tropami, które odkrywała przeszłość bohaterów tej opowieści. Nie zabrakło w niej namiętności, zdrad, zawiłych relacji pełnych tajemnic, niedopowiedzeń.
Jeśli lubicie klimat dawno minionych lat, atmosferę dworków a w to wszystko wkomponowaną kryminalną zagadkę, w której każdy jest podejrzany i jednocześnie zdaje się być poszkodowanym, to koniecznie musicie przeczytać "Morderstwo na medal".
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2023-03-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 275
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
czarksiazek
Warszawa, rok 1913. Marek Sokalski, pomocnik dekarza, pracuje przy naprawie dachu więzienia. Pewnego dnia wdaje się w rozmowę z jednym z więźniów...