Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2015-01-15
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 192
Dodał/a opinię:
LukaRhei
- A jak będzie z Polską i Finlandią? (...)
- Wszystko będzie w porządeczku - zapewnił prelegent - Z Polski zrobimy poligon od morza do morza, a Finlandię zalejemy wódką. Zniesiemy ustawę o wychowaniu w trzeźwości jako sprzeczną z prawami człowieka!
Tom zwarty, równy, ironiczny, pełen dystansu i humoru. Co nie znaczy, że niepoważny. Bo ciarki też proszę państwa przechodzą po plecach. I jest to uczucie...
Prawie całą jesień 2005 roku, z krótkimi przerwami, spędziłem w Berlinie. Właśnie w tym czasie, gdzieś pod koniec września, po raz pierwszy zwrócił się...
Trzeba tej ziemi dać odpocząć od jej zbrodniczej stolicy. Być może później będzie ona zdolna do czegoś pięknego. Bo przecież nie może wiecznie zatruwać świata bakcylami zła, ucisku i agresywnego, tępego niszczenia!
I na tym, moje panie i moi panowie, polega największa zadanie, taki jest niezbędny warunek przetrwania ludzkości i niech na tym skupi się cały patos cywilizacji wielkich narodów współczesności - aby bez kropli przelanej krwi, bez cienia przemocy, przy użyciu humanitarnych demokratycznych dźwigni, zrównać z ziemią Moskwę - może z wyjątkiem kilku cerkwi i klasztorów - a na jej miejscu stworzyć zielone muzeum tlenu, światła i rekreacji. Tylko w takim przypadku można mówić o jakiejś przyszłości dla nas wszystkich zamieszkujących tę planetę, meine Damen und Herren! Dziękuję za uwagę. (Ogólna owacja, wszyscy wstają i spiewają "Odę do radości" Beethovena ze słowami Schillera).
Więcej