Pięć lat temu Kirę i Sedricka łączyło uczucie pełne pasji i ognia. Ale zanim do tego doszło ona stała się tą, która wyprowadziła go z mroku. Lecz potem wszystko legło w gruzach kiedy to okazało się, że Kira była tylko pionkiem w grze. Środkiem do osiągnięcia celu. A wszystko tyczy dwóch klubów motocyklowych. Kobiece złamało to serce, co znowu stało się jej motorem napędowym. Zmieniała się stopniowo a teraz jest pewną siebie, zimną, wyrachowaną i okrutną femme fatale. Połyka mężczyzn niczym smaczne kąski.
I właśnie taką odmienioną Kirę ponownie spotyka Sedrick. To zdecydowanie nie jest Kira jaką znał.
Czy niegdyś zakochani w sobie odbudują to, co mieli? Czy tajemnice i sekrety, jakie w sobie noszą nie okażą się przeszkodą nie do pokonania? A może nie ma już dla nich żadnej nadziei?
Autorka od samego początku zaskakuje. Każda kolejna powieść jest jeszcze bardziej odważna, wciągającą i zmysłowa.
Najnowsza od pierwszej strony wciska w fotel. Prolog był taki mocny, tak bardzo wyrazisty, że wygodniej umościłam się w fotelu i zatarłam swe łapki na rozwój sytuacji.
A im głębiej w tekst, tym było bardziej przewrotnie. Zdecydowanie bardziej zagmatwane i zakręcone w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dodatkowo pojawiające się tajemnice i sekrety dostarczały mi adrenaliny. Każda kolejna o nich wzmianka dostawiała kolejnych znaków zapytania.
Bohaterowie ciągle się ścierali. Notorycznie walczyli o dominację, co tylko podkreślało ich siłę. Ich charyzmę, odwagę i wolę walki. Oboje uparci, oboje zaciekli, oboje niezłomni.
Kira to twarda babka. Z pazurem a jej nowe oblicze było bardzo kokieteryjne i równie niebezpieczne. To mi się bardzo podobało.
Sedrick natomiast roztaczał wokół siebie aurę mroku i ryzyka. Z jednej strony potrafił być arogancki, bezczelny i nieustępliwy a z drugiej potrafił być czuły, troskliwy i niezwykle cierpliwy, co nie powiem, było dla mnie ogromnym zaskoczeniem.
Wspomniane sceny uniesień zdecydowanie działały na zmysły. Bardzo hot. Odważne, gorące i pobudzające. Oczywiście z całą widoczną chemią. Z pożądaniem, które w przekomarzaniu dostarczało emocji.
Dla tej książki zdecydowanie warto znaleźć czas. Warto ją przeczytać. Nawet jeśli bohaterowie swoim postępowaniem z jednej strony podnoszą ciśnienie a z drugiej nie można się doczekać tego, co jeszcze się wydarzy na kolejnych stronach. Lektura fajnie trzyma w napięciu.
Polecam.
Współpraca: Wydawnictwo Muza S.A.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Po wypadku samochodowym, w wyniku którego umiera jego żona, Savier Stone staje się obiektem tajnego eksperymentu. Modyfikacja jego DNA sprawia, że mężczyzna...
Jeden wieczór. Tyle wystarczy, by Eli przekonała się, jak niewiele potrzeba, by wszystko, obróciło się w pył. Jeden wybór, który może przynieść...