Mroczny spadek

Ocena: 5.2 (5 głosów)
opis

To już druga ciekawa i bardzo dobrze napisana książka Małgorzaty Mossakowskiej-Górnikowskiej, jaką miałem przyjemność przeczytać.

Książkę dobrze się czyta, bo jest napisana prostymi zdaniami, zgrabnie skonstruowanymi, lekkim piórem, z dużą dozą humoru. Momentami zastanawiałem się, ile w Mossakowskiej-Górnikowskiej jest Chmielewskiej (tak, tak!,  t e j  Chmielewskiej). Fabuła zaskakuje, bo na początku trudno się domyślić, w jakim kierunku opowieść zmierza.

Postaci narysowała autorka wyraziste i psychologicznie prawdziwe. Ich losy także są i prawdziwe, i frapujące zarazem. Dla mnie dużym atutem tej książki jest to, że nie ma tu wulgaryzmów, którymi inni dzisiejsi autorzy szpikują teksty, a których powinno się używać w ściśle określonych kontekstach, a nie jako znaków interpunkcyjnych. W ogóle trzeba podkreślić, że autorka posługuje się bardzo ładną polszczyzną, co w dzisiejszych czasach wśród wielu osób piszących, którym tylko się wydaje, że są godni miana pisarza, jest rzadkością.

A pod koniec tej pasjonującej, pełnej niespodziewanych zwrotów akcji, było tak: myślałem, że wszystkie wątki się dopełniły i już się powoli żegnam z opowieścią… A to, co się nagle wydarzyło... Tak musi wyglądać uderzenie pioruna z jasnego nieba!

A ponieważ, pisząc recenzję, nie lubię wyłącznie chwalić… to jednak dwa nowe wątki, pojawiające się pod koniec opowieści, bezwzględnie wymagają kontynuacji: Kopenhaga i Moskwa. Może w ten sposób powstanie trylogia?

Zachwyciły mnie w tej książce fantastycznie narysowane, wyraziste postacie głównych bohaterów. To świadczy o tym, że autorka potrafi doskonale obserwować otaczających ją bliźnich. Kapitalne, jakby jedną kreską robione, charaktery bohaterów są tak prawdziwe, że… chyba rzeczywiście prawdziwe. Warto też podkreślić, że ogromnym walorem książki jest przejrzystość wartkiej akcji, mimo że toczy się ona na różnych planach i czasowych, i w różnych miejscach.

Nie jest to, na szczęście, słodka opowiastka o tym, że rodzina i tak dalej… Momentami jest to gorzka opowieść o tym, że często z rodziną to się wychodzi najlepiej na zdjęciach. Są w „Mrocznym spadku” chwile śmieszne, chwile wzruszające i chwile mroczne (no, wszak spadek zaiste jest mroczny) – jak to życiu. Bo na końcu lektury można śmiało westchnąć: jak to w życiu!

Informacje dodatkowe o Mroczny spadek:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2017-09-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-8119-031-2
Liczba stron: 511
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: agnieszka3201

więcej
Zobacz opinie o książce Mroczny spadek

Kup książkę Mroczny spadek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy