Coś ostatnio nie mam szczęścia do rasowego thrillera…
Kate, lekarka z Wielkiej Brytanii podejmuję pracę na stacji badawczej na Antarktydzie. To miał być dla niej nowy początek po traumatycznych przeżyciach. Trafia tam w zastępstwie za poprzedniego lekarza, który zginął podczas wspinaczki na lodowiec. Gdy na Antarktydzie zapada zima i mrok, razem z pozostałymi uczestnikami odczuwają brak słońca. Jeden z uczestników Alex, uważa, że poprzednik Kate nie zginął przypadkiem. Kobieta zaczyna mieć wątpliwości i drąży śmierć lekarza. Pewnego dnia ginie kolejna osoba. Uznano to za samobójstwo. Ale czy na pewno? Czy Kate zdana tylko na siebie, nie mogąc ufać nikomu zdoła rozwikłać zagadkę?
Uwielbiam takie książki: 13 osób podejrzanych, akcja w zamkniętym miejscu i morderstwo. A dodając do tego przenikliwy mróz Antarktydy i wszechobecny mrok, wydawać by się mogło, że to thriller idealny! Niestety coś poszło nie tak. Jak dla mnie zbyt wolna dynamika. Autorka bardzo pomału budowała napięcie. Dopiero ku końcowi akcja nabiera tempa. Również na próżno szukać tu gęstej, mrocznej atmosfery.
Jeśli zapytacie się czy ta książka była dobra. Odpowiem, że tak. Podobała mi się, przyjemnie mi się ją czytało. Bardzo fajny styl autorki. Sam pomysł na fabułę, też mi przypadł do gustu. Odczuwała to zimno razem z uczestnikami eskapady, jak ich niepokój. Razem z Kate dążyłam do rozwiania zagadki. Zakończenie bardzo dobre.
Na pewno przeczytać inne pozycje autorki.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: The Dark
Dodał/a opinię:
kotoksiazka