Witamy was w strasznym humorze! 👻
Dziś Halloween, a co za tym idzie, na booktokowych mediach pojawiają się okropnie przerażające historie, kryminały i thrillery. Czyż nie? 😈
My również coś dla was przygotowaliśmy 😁 A dokładniej, polecajkę książki, która was zaniepokoi, wystraszy i totalnie wywróci emocje na lewą stronę! 😝
Zapraszamy was dziś na recenzję książki "Mścicielka"autorstwa Pauliny Olczyk, wydanej przez Wydawnictwo Brda.
"Ruszyła w stronę placówki, jak gdyby nic się nie stało. Z każdym krokiem zrzucała maskę drapieżnika, powoli, na powrót przybierając postać spokojnej, posłusznej dziewczyny, której emocje stopniowo opadały."
Historia opowiada o Magdzie, młodej dziewczynie, która właśnie kończy osiemnaście lat. Prawie całe życie spędziła w sierocińcu i teraz staje przed wyborem: wejść w dorosłość i rozpocząć nowe życie. Tak też robi, poszukuje pierwszej pracy i postanawia odnaleźć swoich prawdziwych rodziców.
A to dopiero początek! Po nim dzieje się tak wiele, że ciężko wszystko ogarnąć.
Powiemy wam jedno, po przeczytaniu książki szczęka nam opadła. Dlaczego? Bo tego, co się w niej wydarzyło, nasz mózg nawet sobie nie wyobrażał! 😱
Opis książki to tylko wierzchołek góry lodowej. W środku dzieje się tyle, że momentami trudno nadążyć, a sama historia ma mnóstwo wątków i zaskoczeń.
„Mścicielka” to książka nietuzinkowa - to słowo idealnie oddaje jej fabułę, akcję i bohaterów. Nawet postacie są wyjątkowe, szczególnie Magda, po której w życiu nie spodziewalibyśmy się takiego zachowania. Nie chcemy spoilerować, ale uwierzcie, to niezwykle interesująca postać, mająca dwa oblicza, które odkrywamy w trakcie lektury. Ładnie mówi w tych słowach o sobie samej :
"Jestem z jednej strony silna, a z drugiej delikatna. Jak ogień i woda. To właśnie splot tych dwóch sprzeczności sprawia, że jestem kim jestem."
I uwierzcie, będziecie mocno zaskoczeni, gdy odkryjecie, jaka Magda jest naprawdę. Choć szczerze mówiąc, do końca nie potrafiłyśmy jej w pełni pojąć.
Tak jak bohaterka, fabuła również jest nietuzinkowa. Początkowo myślałyśmy, że trzymamy w rękach łagodny kryminał,nie ten krwawy, mroczny, tylko taki delikatniejszy. Tym bardziej że język, jakim posługuje się autorka, jest prosty i przyjemny w odbiorze. A tu... niespodzianka! 😱
Nie martwcie się , wątki halloweenowej krwi też znajdziecie, i to w odpowiednich momentach! 👀
Klimat książki to prawdziwe pomieszanie z poplątaniem: raz mroczny i ociekający zbrodnią, a za chwilę lekki i ciepły, jak opis spotkania przyjaciółek. Tak jak mówiłyśmy - ta książka jest NIETUZINKOWA! 💥
Historię czyta się szybko, lekko i z przyjemnością. Gdyby nie mała przerwa, którą musiałyśmy sobie zrobić, pochłonęłybyśmy ją w jeden dzień! Powiemy szczerze, naprawdę świetnie się ją czytało. 📖
Czytelnik dostaje tu całą paletę emocji. Raz współczujemy głównej bohaterce, by po chwili ją nienawidzić. Raz czujemy smutek, a raz cieszymy się razem z postaciami. Autorka naprawdę potrafi grać na emocjach! 🎭
A zakończenie? Totalna petarda! 💣 Nie spodziewałybyśmy się takiego finału. Koniecznie czytajcie!
Jak przy każdej książce, mamy też kilka minusów. Znalazłyśmy dwa.
Pierwszy, poważniejszy - chaos fabularny. Działo się tam naprawdę dużo, momentami aż za dużo, co czasem (podkreślamy: czasem!) trochę nam przeszkadzało. Zdarzały się też drobne, według nas zbędne, sytuacje.
Po drugie - brakowało nam nieco cięższego języka, takiego bardziej surowego, który oddawałby powagę niektórych momentów. Czasem było wręcz zbyt słodko, a szkoda, bo klimat mógłby wtedy jeszcze bardziej uderzyć.
Podsumowując - gorąco polecamy tę książkę! 🔥
Jeśli jesteście fanami kryminałów lub thrillerów, ta historia z pewnością was zaskoczy. Uwierzcie nam, jest co czytać!
My polecamy ją z całego serca, bo naprawdę bardzo nam się podobała. 💜📚
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-10-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 369
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Sistersas Book