"Ty i ja kontra cały świat."
"My kontra świat" to debiutancka powieść Martyny Petas, poruszająca problemy nastolatków. Znajdujemy w niej losy młodych dorosłych, którzy pomału wkraczają w świat, gdzie na każdym kroku czekają na nich nowe wyzwania. Tu nikt nie stawia drogowskazów, tylko każdy sam uczy się właściwej drogi. Tu nie ma gotowej recepty na miłość i szczęście, do wszystkiego trzeba dojść metodą prób i błędów.
Najważniejsze, to podążać za głosem serca - ono wskaże właściwy kierunek.
Julia, Aleks, Oliwia i Kacper to kuzynostwo, które do pewnego momentu spędzało ze sobą dużo czasu. Niestety, później ich ścieżki się rozeszły, a to za sprawą matek, które nie umiały dojść ze sobą do porozumienia. Gdy po latach ponownie spotykają się ze sobą, każde z nich na za sobą doświadczenie, które zmieniły ich sposób postrzegania rzeczywistości. Jednak mimo różnic i początkowej rezerwy, bardzo szybko nawiązują ze sobą nić porozumienia. Wspólnie szukają rozwiązania dla swoich problemów, dzieląc się osobistymi doświadczeniami i przemyśleniami. Zawsze to łatwiej dźwigać swój ciężar, mając obok siebie osoby, na których można polegać.
Nie będę ukrywać, że jeśli chodzi o fabułę, to książka niespecjalnie mnie porwała. Brakło mi tutaj emocji, które towarzyszą nieraz dobrej lekturze. Niemniej, doceniam tę powieść za jej wartość naddaną, za poruszenie trudnych tematów związanych z wchodzeniem w dorosłość. Czas, o którym czytamy w powieści, to bardzo trudny etap życia, kiedy to nastolatkom towarzyszy szereg skrajnych emocji, z którymi nie zawsze potrafią sobie poradzić. Jeśli jeszcze do tego dojdzie niepewna sytuacja w domu, choćby rozwód rodziców, wtedy nietrudno o lekkomyślne zachowania. "My kontra świat" to powieść ukazująca problemy nastolatków oraz możliwe sposoby ich rozwiązania.
Celem literatury jest nie tylko rozrywka, ale także, a może przede wszystkim, zwrócenie uwagi na problemy społeczne. W tym aspekcie debiutancka powieść Martyny Petas sprawdza się idealnie. Biorąc pod uwagę, że to dopiero pierwsze próby pisarki, można żywić przekonanie, że z biegiem czasu jej warsztat będzie się jeszcze ulepszał. Myślę, że warto mieć na uwadze jej nazwisko. Jestem przekonana, że autorka jeszcze da o sobie znać.
Oczywiście, każdy z nas może mieć własne zdanie. Być może dla Was ta książka okaże się wyjątkowa i prawdziwie emocjonalna.
Moja ocena 7/10.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-08-20
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 306
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Katarzyna Jabłońska