Bernard Minier jest jednym z moich ulubionych współczesnych autorów, a jego seria z Martinem Servazem to kryminalna pierwsza liga! Sięgając po najnowszą powieść Miniera byłam więc pewna, że będzie znakomicie. „Na krawędzi otchłani” to najlepsza, w mojej subiektywnej ocenie, powieść Miniera. Połączenie kryminału i thrillera udało się znakomicie, a współczesność i aktualność poruszanych problemów sprawiają, że czyta się tę powieść z niesłabnącym zainteresowaniem i obawą, czy naprawdę tak się dzieje, czy to może się rzeczywiście wydarzyć?
Główna bohaterka, Moïra, jest specjalistką w dziedzinie sztucznej inteligencji. Przyjmuje propozycję pracy w Hongkongu, w jednej z wiodącym firm, zajmującej się nowymi technologiami. Młoda Francuzka dość szybko odkrywa, że w firmie dzieją się dziwne rzeczy, giną kolejne osoby, a prace nad wirtualnym asystentem wymykają się spod kontroli…
Minier pokazuje nasze dzisiaj. Otoczone smartfonami, aplikacjami, bransoletkami, które mierzą nam tętno i liczą kroki. Dokąd zmierzamy? Czy potrafimy żyć bez tych ‘udogodnień’? Czy naprawdę aplikacja musi nam mówić co mamy robić? Czy niedługo przestaniemy sami podejmować jakiekolwiek decyzje?
„Na krawędzi otchłani” to kryminał, ale z uwagi na poruszaną tematykę, bardzo współczesny i bardzo dający do myślenia. Dla mnie to nie wątek kryminalny był najciekawszy, tylko to wszystko, co działo się obok i przy okazji.
Doskonała powieść, zmuszająca do refleksji na temat współczesnego człowieka! Gorąco polecam!
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2019-11-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: M, le bord de l'abime
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Monika Szewc-Osiecka
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Pierwszy tom nowej serii z porucznik Lucią Guerrero. Grupa studentów kryminologii Uniwersytetu w Salamance odkrywa istnienie mordercy, który przez kilkadziesiąt...
Na początku jest strach.Strach przed zatonięciem.Strach przed innymi - tymi, którzy mnie nienawidzą, którzy chcą mi się dobrać do skóry.I jeszcze - strach...