Książka pełna smutku i goryczy, ale zdecydowanie niesamowicie ważna i potrzebna. To w końcu głos z tej drugiej strony, pokazujący nam jak działają służby publiczne i jak umarzane są kolejne sprawy.
Czytając ją, aż ciężko jest uwierzyć, że ta historia mogła wydarzyć się naprawdę i, że ktoś był w stanie znieść tak dużo. Do tego niesamowicie poruszyły mnie tutaj zwierzenia i zapiski dzieci. To, co dziewczynki musiały przeżyć w pierwszych latach swojego życia, będzie oddziaływało na ich całe dorosłe życie. Autorka dobrze to ujęła. Powiedziała, że realia takiego dzieciństwa sprawiają, że cierpienie zaczynają one traktować jak normalną cenę każdego związku i miłości. Myślę, że przeczytanie jej jest poniekąd oddaniem hołdu i szacunku osobom, które na co dzień doświadczają przemocy domowej. Często one milczą, boją się otworzyć i oczywiście wstydzą się swojej historii i tego, że są tak upokarzane. Ta książka to ich dojście do głosu i wykrzyczenie całego bólu, jaki musiały znosić.
Mam nadzieję, że również my po jej przeczytaniu inaczej spojrzymy na otaczające nas osoby i będziemy pamiętać o tym, aby nie bać się pomagać, nawet jak ktoś mówi, że tej pomocy nie potrzebuje.
Nie możemy reagować milczeniem, a niestety bardzo często ma to miejsce.
Zdecydowanie jestem na tak!
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2022-09-28
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 328
Dodał/a opinię:
Dagus93