Na liście moich ulubionych, polskich autorów kryminałów umieściłam dzisiaj Roberta Małeckiego. Trudno mi uwierzyć, że to debiutancka powieść tego autora. To bardzo dobry kryminał lub nawet książka sensacyjna, mistrzowska intyryga, narastające napięcie i bezkompromisowy bohater. Polubiłam Marka Benera, łącznie z jego wadami i fobiami. Z niecierpliwością szukam kolejnego tomu aby móc kibicować głównemu bohaterowi w dalszym, jak każe przypuszczać dość zaskakujące zakończenie, poszukiwaniu zaginionej żony.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2016-10-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 408
Dodał/a opinię:
Eli1605