Wczoraj skończyłam "Nas dwoje" Holly Miller i chociaż byłam trochę do niej sceptycznie nastawiona to powiem wam, że polecajki wydrukowane na okładce zawierają prawdę.
Joel jest niezwykłym człowiekiem. Chociaż nic na to nie wskazuje. Ciągle zmęczony, rozdrażniony, rozkojarzony, bo stara się nie spać. A to dlatego, że w snach widzi przyszłość osób które kocha. I to są zarówno dobre sny jak i złe. I wszystko co dotąd wyśnił się zdarzyło. No, chyba że wkroczył w odpowiednim momencie i tę przyszłość zmienił. Gdy poznaje Callie strasznie broni się przed tą miłością, bo wie, że przy jego trybie życia oraz przypadłości nie ma szans stworzyć normalnego związku. A gdy już w końcu uwierzył, że jednak wolno mu kochać przyśniła mu się Callie i całe jego życie legło w gruzach. Jakie decyzje podejmie Joel? Co stanie się Callie? Czy miłość zwycięży?
Na początku książka niezbyt mocno mnie zainteresowała, choć przyznam się, że zdolności Joela bardzo mnie zaciekawiły. Jeszcze z czymś takim w książce się nie spotkałam. Ale z każdą przewracaną kartką wsiąkałam w tę historię coraz mocniej. Książka jest podzielona na 4 części. Każdy rozdział jest napisany z perspektywy Joela lub Callie. Genialnie to wyszło. Rozdziały się świetnie uzupełniały. Język powieści jest bardzo rozbudowany, wręcz kwiecisty, bardzo dobrze się to czytało. Trochę mi ta książka przypominała twórczość Jodi Picoult, którą bardzo lubię. Ale sama historia powolutku i nieubłaganie skradała się i wsiąkała w moje serce. Coraz ciężej było mi się od niej oderwać. Czytałam w każdej wolnej chwili. A zakończenie sprawiło, że moje serce zostało złamane. Dokładnie tak! Dawno tak nie chlipałam nad książką i gdy ją skończyłam byłam totalnie rozbita. Przysięgam, że ostatnie dwa rozdziały i epilog rozłożą was na łopatki. Ja bardzo książkę polecam. Właśnie tego oczekiwałam i właśnie dokładnie to co chciałam dostałam. Nie zawiedziecie się!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-10-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: The Sight of You
Dodał/a opinię:
pola84
Czy życie Lucy jest jej ,,pisane"... czy właściwie mogłoby się ułożyć zupełnie inaczej? LUCY ZNALAZŁA SIĘ NA ROZDROŻU. Tego dnia rzuciła frustrującą...