Mieliście kiedyś taką myśl przed świętami, by wszystko zostawić i wyjechać choć na kilka dni?
Pięć przyjaciółek w czasach liceum obiecały sobie, że za 20 lat, na kilka dni przed Wigilią, wyjadą gdzieś same, bez rodzin. I słowa dotrzymały. Okazja trafiła się, gdy brat jednej z nich kupił domek w górach, na odludziu. Jak się okazało po dotarciu na miejsce nie tylko ludzi tam brakowało, ale też prądu, ogrzewania, ciepłej wody. Za to otrzymały domek z gromadą mysz na strychu, produkcją bimbru i mordercą czającym się w lesie. Czy ta szalona wyprawa wyjdzie kobietom na dobre? Co wyniknie z nieoczekiwanych odwiedzin znanego youtubera? Czy siekiera i gaz wystarczą, by obronić się przed groźnym mordercą? Jeśli wogóle on istnieje ...
"Nasza wielka świąteczna ucieczka" to rewelacyjna opowieść, pełna humoru, lekkości, która obowiązkowo powinna zawitać na wielkim ekranie. Małgorzata Lis poraz kolejny nie zawiodła. Uraczyła czytelników niesamowitą historią, z którą najchętniej bym się nie rozstawała. I tak też było. Przeczytałam ją jednym tchem. A ile miałam przy tym zabawy... Głównie za sprawą komicznych wpadek sytuacyjnych i dialogów. Przyjemność z jaką czyta się tę książkę sprawia, że człowiek odpoczywa w wyśmienitym towarzystwie bohaterów powieści wykreowanych przez autorkę. Ich nie da się nie lubić.
Pomimo wspomnianej przeze mnie lekkości w jakiej została osadzona powieść, niesie ona ze sobą pewną refleksję. Zwraca uwagę na to, co tak naprawdę powinno liczyć się w świętach Bożego Narodzenia, gdzie jest sedno tego wyjątkowego czasu, jak ważne są relacje i dbanie o nie. By nie zatracić się w pracy czy w mediach społecznościowych (jak co poniektórzy z tej historii).
Dodam jeszcze, że zakończenie napawa mnie nadzieją na ciąg dalszy.. Nie może być inaczej 🤭
Wydawnictwo: Emocje
Data wydania: 2024-10-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Dodał/a opinię:
czarksiazek
Dwie wyjątkowe kobiety, dwie niezwykłe historie i jeden zupełnie zwyczajny dom… Trzydziestoletnia Magda ma dość pracy w korporacji i życia w stolicy...
Czy pamiętacie Anię i Marcina z "Kocham cię mimo wszystko"? Po burzliwym roku walki o szczęście w końcu mogą się cieszyć z wymarzonego małżeństwa. Gdy...