"Necrovet. Radiografia bytów nadprzyrodzonych" to kolejny tom przygód Florki i jej przyjaciół z magicznego gabinetu weterynaryjnego. Tym razem mamy w Zrębkach ponurą i deszczową jesień, a niepokojące wydarzenia tylko potęgują niewesoły nastrój. Ktoś rozkopuje groby, ciotka Tereska widzi zły omen, a ptak zwiastujący szczęście zostaje postrzelony. Nie dzieje się dobrze. W takich warunkach Florka i jej zespół muszą stawić czoła nowym, niecodziennym wyzwaniom. Bohaterowie jak zawsze zmagają się z różnorodnymi przypadkami magicznych stworzeń, od psianiołka, przez królika Tapczana, aż po tajemniczą ilombę. Do tego zbliżające się Halloween przyciąga do gabinetu doktor Izabeli Pokot istoty zazwyczaj skrywające się w cieniu. Lekko nie będzie.
Po raz kolejny muszę docenić, jak fajnie współgrają ze sobą w tej powieści elementy fantasy, weterynarii i takie zwyczajne, życiowe. No co tu dużo mówić, bardzo lubię tę serię i każdy kolejny tom pochłaniam w mig, jak tylko do mnie dotrze. Nie będę nawet ukrywać, że czytam ją dla magicznych stworzeń, których jest w tej serii pod dostatkiem i ciągle pojawiają się jakieś nowe. Podoba mi się codzienność, która stała się światem Florentyny, chociaż nie zazdroszczę jej zmagań, które musi w tej swojej codzienności przechodzić. Ta seria to idealne połączenie magii, przygody i poznawania codziennych wyzwań w pracy weterynarza. Każdy tom jest inny, rozwija postacie i wprowadza nowe problemy do rozwiązania, co jest szalenie interesujące. Jeszcze mi się nie znudziło i zapewne nie znudzi, bo po końcówce tej części wiem, że w kolejnej będzie się działo. Akcja powieści jest dynamiczna i pełna niespodzianek, książka wciąga i dostarcza wielu emocji. I chociaż uważam, że niektóre wątki mogłyby być bardziej rozbudowane, a powieść trochę dłuższa i tak mi się podobało.
Jednym z ważniejszych wątków w tej części jest relacja Florki z faunem Bastianem. Ich związek rozwija się, a autorka pogłębia temat choroby afektywnej dwubiegunowej, na którą cierpi Bastian. A ponieważ przedstawia ją rzetelnie i z dużą wrażliwością, uważam to za spory plus tego tomu. Temat zdrowia psychicznego jest ważny i dobrze, że autorka zdecydowała się go poruszyć. Uwagę przyciągają też inne relacje między postaciami, a przede wszystkim próba pogłębienia więzi między Florką a Izabelą i zaprzyjaźnienia się z szefową. Spodobało mi się też wspomnienie w powieści o kościele i jego reakcji na magiczne stworzenia. Florka jako osoba wierząca sprzeciwia się nietolerancji ze strony kościoła, a to w pewien sposób skłania do refleksji nad różnorodnością przekonań i ich wpływem na społeczność.
"Necrovet. Radiografia bytów nadprzyrodzonych" to kolejna porywająca część serii. Autorka umiejętnie wplata w fabułę ważne tematy, takie jak zdrowie psychiczne czy tolerancja, co sprawia, że książka nie tylko bawi, ale też skłania do zastanowienia się nad otaczającym nas światem. Jej magiczna odsłona pozostaje jednak nadal najlepsza. Jeśli jeszcze nie poznaliście Florki i jej podopiecznych, nadrabiajcie. Ja bardzo lubię i polecam!
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2024-06-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
maitiri_books
W królestwie Antianu, położonym na nieskończonym oceanie, istnieje siła zwana Wolą, z której mogą korzystać wyłącznie bogowie. Życie mieszkańców królestwa...
Witajcie na Tia Nari, wyspie polożonej na grzbiecie ogromnego konia. Mówi się, że trzeba być trochę szalonym, by tu mieszkać. Ramin jest przekonany...