„Nie kłam” to wciągający thriller psychologiczny, który robi wrażenie, pełen napięcia, sekretów a także zaskakujących zwrotów akcji. Czytałam wcześniej tylko jedną książkę autorki ("Zamknięte drzwi"), i już wtedy zafascynował mnie jej styl stopniowania napięcia i tworzenia gry pozorów.
Powieść zaczyna się powoli i spokojnie, marzeniem młodego małżeństwa jest wyprowadzka do własnego domu z ogrodem, więc oglądają te, które poleciła im agentka nieruchomości. Tym razem jadą do dość oddalonego od miasta miejsca, gdzie z dala od wszelkiego zgiełku i zupełnie na uboczu ma być ich upragniony dom.
Sądząc, że agentka czeka na nich w tym domu, jadą mimo niezbyt dobrej pogody. Szybko robi się ciemno i zaczyna padać śnieg...
" Najgorsze w tym wszystkim jest to, że sypie śnieg. Zaczęło padać kilka godzin temu, kiedy wyjeżdżaliśmy z Manhattanu. Z początku były to urocze małe płateczki, które znikały zaraz po zetknięciu z ziemią. W ciągu ostatniej godziny czterokrotnie zwiększyły swoje rozmiary. Nie są już ani trochę urocze."
Po drodze tak się rozszalała śnieżyca, że trudno jest dojechać do celu. Ich samochód nie daje rady przejechać zasypaną śniegiem, nieutwardzoną drogą. Zmuszeni są iść do domu pieszo, w jednym z okien widzą zapalone światło, więc Tricia i Ethan cieszą się, że ich agentka czeka na nich. Na miejscu okazuje się, że nikogo nie ma w domu..., na domiar złego, nie ma tu żadnego zasięgu a śnieg sypie coraz bardziej. Dociera do nich, że zostali odcięci od świata i będą zmuszeni zostać w tym domu na noc...
Rankiem sytuacja nie wygląda o wiele lepiej, więc Ethan postanawia iść do najbliższej drogi żeby wezwać pomoc, Tricia zostaje sama, lecz czy na pewno jest tu sama?
Ten dom należał kiedyś do znanej dr Adrienne Hale, psychiatry, która miała tu swój gabinet i przyjmowała pacjentów, takich, których było na to stać. Co jakiś czas przyjmowała też pacjentów w publicznej przychodni, ale robiła to tylko okazjonalnie. Cztery lata temu Hale zaginęła, podejrzewano, że została zamordowana przez swojego chłopaka...
Poznajemy historię zarówno młodego małżeństwa, które utknęło z powodu śnieżycy w domu zaginionej terapeutki oraz wcześniejsze, dotyczące doktor Hale.
Gdy Ethan zostawił Tricię w domu i poszedł szukać jakiejś pomocy, ona z nudów zaczęła oglądać dom i jego zakamarki. Przypadkowo trafia na ukryty schowek z kasetami, na których znajdują się nagrania z przeprowadzanych przez doktor Hale sesji terapeutycznych. Gdy Tricia zaczyna je odsłuchiwać, zaczyna wydawać się, że wszystko już niemal wiemy, że rozwiązanie zaginięcia terapeutki jest tylko kwestią czasu. Lecz z każda kolejną taśmą akcja nabiera tempa i tak naprawdę zaczynamy się gubić w różnych domysłach.
Co tak naprawdę się wydarzyło w tym domu cztery lata wcześniej?
"Prawie siedemdziesiąt procent kobiet, które zostały zamordowane, zginęło z rąk osobistych partnerów."
"Ekstremalnie rzadko zdarza się, aby pracownicy służby zdrowia psychicznego zostali zabici przez swoich pacjentów."
Odkrywając sekrety zarówno Adrienne oraz Tricii i Ethana w końcu dowiemy się prawdy, która z pewnością zaskoczy.
Powiem, że nie spodziewałam się takiego zakończenia, ale usatysfakcjonowało mnie.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2025-05-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 340
Tłumaczenie: Elżbieta Pawlik
Dodał/a opinię:
Myszka77
Millie każdego dnia sprząta piękny dom Winchesterów. Odbiera ich córkę ze szkoły. Gotuje pyszny posiłek dla całej rodziny, zanim uda się na górę, aby zjeść...
Sydney Shaw, like every single woman in New York, has terrible luck with dating. She’s seen it men who lie in their dating profile, men who stick...