Lata dziewięćdziesiąte , norweska prowincja , gdzie wszyscy się znają , a przysłowiowy diabeł , tam właśnie mówi '' dobranoc '' . W tym to zapomnianym przez ludzi i Boga miejscu , pewnego dnia znika mała dziewczynka . W sennym miasteczku zaczyna wrzeć , bo przecież nigdy wcześniej nic takiego tutaj się nie zdarzyło . Współmieszkańcy zwołują się i wyruszają na poszukiwania . Dziewczynka jest rezolutną sześciolatką , niestety dość łatwowierną , przez co istnieje podejrzenie że ktoś mógł ją uprowadzić . Na miejsce oczywiście przybywają też policjanci . Śledztwo rozpoczyna inspektor Konrad Sejer i jego pomocnik Jakub Skarre . Dziewczynka szczęśliwym trafem po sześciu godzinach znajduje się , sama wraca do domu . Detektywi mogli by już odtrąbić sukces i otwierać szampana gdyby nazajutrz nie zadzwoniła matka dziewczynki z naprawdę dziwnymi informacjami usłyszanymi od córki . Panowie śledczy zakasują więc rękawy i znowu zabierają się do swojej policyjnej roboty . Otóż okazuje się że mała widziała nad wodą '' gołą panią '' . Sejer udaje się na wskazane miejsce i znajduje zwłoki piętnastoletniej Annie . Wzdycha ciężko , wszak jest już panem w wieku średnim . Chudym , wysokim i siwiutkim jak gołąbek , przy tym spokojnym , statecznym i stonowanym . Jest wdowcem , który bardzo tęskni za swoją zmarłą żoną , ma też córkę i wnuka . Nie jest więc sam , chociaż odczuwa samotność . Nie znajdziemy w tej książce spektakularnych zwrotów akcji rodem z powieści naszych rodzimych autorów , Miłoszewskiego czy Mroza , pędu śledztwa na łeb na szyję czy ścinających krew w żyłach pościgów za złoczyńcami . Znajdziemy za to porządnie , precyzyjnie , żmudnie nawet prowadzone śledztwo i zdobywanie dowodów . Ciągłe przesłuchiwania , po kilka razy tych samych osób , a także czasami przypadek pozwalają w końcu powoli odkryć całkiem sporo informacji na temat zamordowanej nastolatki . Dowiadujemy się więc że Annie , była pełna wigoru , uwielbiała dzieci i służyła ludziom za niańkę dla ich pociech . Uczyła się dobrze , uprawiała sport , grała w piłkę , biegała . Była żwawa i radosna jak żywe srebro . Ludzie w całej osadzie bardzo dobrze o niej mówili . Wszyscy też są zgodni że od jakiegoś czasu dziewczyna zaczęła zachowywać się dziwnie . Rzuciła sport , nie chciała już pilnować dzieci i ciągle była smutna.... Co się stało ciekawej życia i świata nastolatce że tak się zmieniła ? Jaki ciężar nosiła na swoich barkach , no i w końcu kto i dlaczego odebrał jej życie ? Pytań jest mnóstwo ale duet Sejer i Skarre pewnie doskonale sobie poradzą . Mimo tego że policjanci są tak różni jak ogień i woda i dzieli ich wszystko , począwszy od wieku i wyglądu . Współpracują i dogadują się ze sobą doskonale . Książka ta to kawał dobrego poprawnego , napisanego z wielką uwagą i dbałością o szczegóły kryminału z wątkiem obyczajowo psychologicznym . Ja wprawdzie bez ochów i achów , ale i bez znudzenia śledziłam poczynania obu panów detektywów oraz mieszkańców tej małej miejscowości .
Informacje dodatkowe o Nie oglądaj się :
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: b.d
Kategoria: Inne
ISBN:
978-83-24-01025-7
Liczba stron: 264
Dodał/a opinię:
Ivy
Sprawdzam ceny dla ciebie ...