Czwarty tom serii Seksowni dranie przeczytałam w kilka godzin, nie odrywając się od książki. Historia jaką nam tu serwuje autorka zachwyca jak zawsze, wciąga od pierwszych kart i pozwala przeżyć tak silne emocje, że wstrząsają i pozostają w głowie na długi czas. Jednak bardzo różni się od poprzednich tomów i dopiero finałowe karty ukazują podobieństwo oraz spójność.
Na łamach powieści poznajemy Jacoba, bardzo pewnego siebie, zimnego egocentryka, który jest płatnym mordercą. Strzelić do kogoś to dla niego jak splunięcie. Po wykonaniu zlecenia w Polsce wraca on przez zasypane śniegiem odludzie do Węgier, gdzie na co dzień mieszka. Niestety oblodzona droga powoduje, że ląduje w rowie. Traci przytomność i po przebudzeniu budzi się związany w niewielkim domku, który zamieszkuje Zuzanna.
Kobieta jest przeciwieństwem małomównego ponuraka. Roześmiana, gadatliwa, ciepła i niezwykle uczynna. Bezinteresownie pomaga nieznajomemu i nie przejmuje się jego złymi humorami.
Co wyniknie z tej znajomości? Czy mężczyzna inaczej zacznie postrzegać życie i zmieni swoje zachowanie jak i nastawienie do ludzi. Co się wydarzy i czy skrywane tajemnice zaważą na losach obojga?
Nie ukrywam, że jestem uzależniona od książek Agnieszki i nie potrafię przejść obok nich obojętnie. Każda historia jest świetna, precyzyjnie dopracowana i przenika tak do podświadomości, że bez przerwy powracam do nich myślami.
Relacja tej pary jest taka prawdziwa, namacalna i rozwija się powoli. Najlepsze były dialogi i odzywki Zuzanny, które są tak śmieszne, że często wybuchałam głośnym śmiechem.
Były takie momenty, że nie wiedziałam co myśleć.
Niedowierzanie, szok, a także podziw dla tej kobiety. Tyle co ona zniosła, przeszła w swoim życiu już dawno załamało by nie jednego. Jednak Zuza pokazała, że mimo niepowodzeń, gorzkich i bolesnych przeżyć trzeba się podnieść, wybaczyć, nie oglądać za siebie. Nie wiem czy kiedykolwiek byłabym zdolna do tego co ona zrobiła, dlatego ją podziwiam.
Jeśli lubicie mocne dawki adrenaliny, niebezpieczne sytuacje zagrażające życiu, krew, tortury, namiętne, wręcz gorące jak wulkan sceny zbliżeń i odrobinę humoru to polecam tę lekturę!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-03-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Nie znał innego życia. Postępował według reguł, które uważał za dopuszczalne, bo tak go nauczono, wręcz wytresowano.
Lekkie, zabawne, o fabule prostej jak drut i oparte na pomyśle zużytym jak gacie prababci, wakacyjne opowiadanie o miłości. Wartka akcja, soczyste opisy...
Żaneta wiedzie ustabilizowane życie. Skończyła studia i usamodzielniła się, wydając dwa poradniki dla kobiet, o niezwykle kontrowersyjnych tytułach. Lecz...
Tacy jak my, są skuteczni i najlepsi, dopóki są samotni. Obarczeni balastem uczuć, stajemy się bezbronni, bo pojawia się strach nie o własne życie, ale o życie tych których kochamy.
Więcej