Zupełnie przypadkiem trafiłam na książkę w bibliotece. Nie przeraziła mnie jej grubość wręcz zachęciła do podjęcia wyzwania.
Ta książka to dla mnie geniusz. Wszystko od postaci , po fabułę, po zakończenie było dopracowane,idealne.. Żyłam życiem głownego bohatera i bohaterki. Przeżywałam śmierć i płakałam jak dziecko . Takie książki kocham miłością bezgraniczną. Zmieniają mój punkt widzenia , zmieniają moje poglądy i sprawiają,że czuję się szczęśliwa.