Anna Górska ps. Kłos, harcerka, żołnierz i łączniczka Armii Krajowej. To o niej snuje opowieść Agnieszka Lewandowska-Kąkol. Urodzona w Baranowiczach, w polskiej rodzinie, w której wpojono jej miłość do ojczyzny. Źródłem jej niewiarygodnej siły woli i odwagi była głęboka wiara w Boga. Świat Anny runął w dniu, gdy umarła jej matka, która była dla piętnastoletniej wówczas dziewczyny życiową opoką, przyjaciółką, powierniczką. Drugim ciosem stał się wybuch II wojny światowej. Naturalną koleją rzeczy nastolatka wstąpiła w szeregi AK, gdzie dokonywała czynów, które wykraczały poza możliwości silnego fizycznie człowieka. A Anna była niską, drobniutką blondynką, której ktoś, kto jej nie znał, nie podejrzewał o niebywały hart ducha, wytrwałość i determinację.
Koszmar zaczął się, gdy Anna i jej brat Kazimierz zostają aresztowani przez NKWD. Brutalne przesłuchania, nazywane przez enkawudzistów ,,badaniami", w trakcie których na zmianę pytano i bito, były niemożliwe do wytrzymania. W myśl przysięgi jaką złożyła wstępując do AK: (...) będę wiernie i nieugięcie stała na straży honoru Polski (...) tajemnicy niezłomnie dochowam (...) zwycięstwo będzie moją nagrodą, zdrada będzie karana śmiercią, nie wydała nikogo, mimo, że jej towarzyszami byli: przerażenie, ból i strach.
Zaczął bić Annę drewnianym tłuczkiem przypominającym ręczny granat. Najpierw po kościach policzkowych, ramionach, nerkach, a potem już gdzie popadło. Ciosy były tak silne, że Anna się przewróciła. Wtedy zaczął ją kopać.
Sąd, który był teatrem, skazał Annę na śmierć a Kazimierza na 25 lat katorgi. Po tygodniu zmieniono wyrok (odpowiednio) na 25 i 15 lat ciężkiej katorgi. Zostają rozdzieleni. Anna trafia do katorżniczego łagra, gdzie mimo panujących koszmarnych warunków klimatycznych śpią w wojskowych namiotach. Ciężka praca stała się codziennością. Mimo zmęczenia trudno spać, bo zimno, wszystko boli i żrą cię pluskwy i wszy. Na Dalekiej Północy Anna nr K-415 musiała zmierzyć się z różnymi wrogami: nieludzkimi warunkami bytowymi, potwornym zimnem, nieustającym głodem, brudem i nadgorliwymi funkcjonariuszami. Walczyła o zachowanie swej kobiecej godności.
Żyj tak, byś zawsze mogła spojrzeć w lustro.
Chcesz przeczytać więcej - http://monweg.blog.onet.pl/2015/05/27/niezlomna-zachowala-godnosc-w-lagrach/
Informacje dodatkowe o Niezłomna. Zachowała godność w łagrach:
Wydawnictwo: Fronda
Data wydania: 2015-02-12
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-64095-62-7
Liczba stron: 200
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...