Tym razem na świecznik poruszę książkę, która wbrew pozorom przedstawia więcej, niż się wydaje. "Nowa Ewa" to książka z dziedziny fantasy, sci-fi, jednak można w niej znaleźć życiowe odpowiedniki, z którymi każdy boryka się na co dzień. Lubię historię, gdzie ukazane jest, że nigdy nie wiemy czy to co wybieramy jest słuszne, czy też nie. Ciężko określić, że droga, którą obraliśmy jest tą dobrą drogą.
IG: Czytomanka
👉Ewa jest taka, jak każda inna nastolatka… Jest pierwszą dziewczyną, jaka się urodziła od pięćdziesięciu lat. W pewnym momencie na świat przestały rodzić się dziewczynki, a gdy pojawiła się Ewa, każdy mówił o cudzie. Ewa i Bram uciekli, ale czy zdołają przeżyć? Przez szesnaście lat była więźniem. Mieszkała w Wieży, pilnowana przez tajemniczą Organizację Zapobiegania Zagładzie. A obserwował ją cały świat. Aż wykorzystała szansę i uciekła.
👉Historia jest niezwykle wciągająca... To drugi tom, więc z chęcią sięgnę po pierwszy. Książkę czyta się naprawdę szybko, a historia w niej zawarta porusza wiele ciężkich i trudnych tematów. Główna bohaterka jest niezwykle dojrzała jak na swój wiek, a sama historia bardzo uzależnia i ciężko się od niej odciągnąć.
❗Ocena: 9/10
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-10-05
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Eve Illusion (Eve of Man Trilogy, Book 2)
Dodał/a opinię:
Czytomanka