Dobre to było! Nawet bardzo! Ale to nie thriller ani kryminał, a tak jest ta powieść klasyfikowana. Zdecydowanie sporo tu wątków paranormalnych, by nie powiedzieć fantastycznych i moim zdaniem "Obserwatorium" powinno leżeć na półce z fantastyką.
Trochę ta historia pachnie Miasteczkiem Twin Peaks, trochę Archiwum X, przepełniona jest niepokojem i strachem. O czym ta powieść? Zaczyna się od dziwnych dźwięków, jakie słyszą pracownicy obserwatorium na Śnieżce, później pojawiają się niepokojące zjawiska meteorologiczne. Dzieje się sporo, bohaterów też jest dużo, nudzić się nie sposób.
Mnie się podobało i już czekam na kolejną książkę Autora. Bierzcie i czytajcie, jeśli niestraszne Wam wątki paranormalne ;)
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-08-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Pogoda była podła. Mgła ograniczała widoczność, a wilgotne powietrze przyklejało się do szyi lepkim jęzorem.
NA IZERSKICH SZLAKACH NIKOMU NIE MOŻNA UFAĆ. NAWET WŁASNEMU UMYSŁOWI. Głuchy trzask. Wołanie o pomoc. I cisza, która aż dzwoni w uszach. Polanę otoczoną...
Obserwatorium kształtem przypominało trzy latające talerze, które jakby szykowały się do startu albo do lądowania na specjalnie przygotowanych platformach. Zanim je wzniesiono, stało tu poniemieckie schronisko - klasyczna śląska buda, jakich wiele w tej części Karkonoszy.
Więcej