To jest książka inna niż inne.
Kryminał rozpoczyna się znalezieniem przez dwójkę nastolatków w lasku zwłok. Śledztwo przejmuje komisarz Jan Bury. Sam Bury posiada swoje problemy osobiste, między innymi związane z wcześniejszym związkiem z zamężną kobietą. Samo śledztwo pozostawia za sobą wiele zagadek, przede wszystkim tajemniczy jest motyw zbrodni. Wszystko zwiastuje tutaj, że prawdziwym motywem zbrodni jest nienawiść, czyli tytułowe odium. Zamordowana kobieta liczyła około 30 wiosen, w późniejszych rozdziałach dowiadujemy się, że miała na imię Joanna, pracowała w restauracji, miała rodzinę, przyjaciół, od niedawna chłopaka. Jednak jej historia staje się bardziej mroczna, kiedy dostaje ataków lękowych. Zabójstwo Asi nie jest jedynym zabójstwem w całej tej historii. Krótko po znalezieniu zwłok kobiety zostają odkryte zwłoki dziesięcioletniego chłopca.
Czy są to jedyne zabójstwa w fabule tej książki?
Stanowczo na plus oceniam konstrukcję tej książki. Pisana jest z perspektywy teraźniejszości - czyli wizji Jana Burego, komisarza prowadzącego sprawę zabójstw, ale i też z perspektywy przeszłości - czyli jednej z ofiar, Asi. Poznajemy historię z dwóch stron. I to wyszło autorce zdecydowanie.
Na plus oceniam również fakt, że książkę czyta się bardzo dobrze i szybko. Niesamowicie wciąga od pierwszych stron.
Polecam.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2019-01-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
czytajaca_Sandra
Rodzina Domańskich zostaje brutalnie zamordowana we własnym domu. Nie ma żadnych świadków zdarzenia, jest za to mnóstwo krwi i tajemnicze znaki na ścianach...