Odrodzeni


Tom 2 cyklu Strażnicy gwiazd
Ocena: 3.83 (6 głosów)
opis

Lily dowiaduje się, co zrobił Amon, jak niespodziewaną decyzję pojął. Chłopak postanowił bowiem porzucić swoje obowiązki na straży równowagi wszechświata. Teraz walczy w krainie umarłych z napotkanymi na swojej drodze potworami, a z ukochaną może komunikować się tylko przez sny. Lily nie może żyć bez chłopaka, czuje się wrakiem człowieka, więc wyjeżdża na farmę do swojej babci, by tam spróbować pogodzić się z obecnym stanem rzeczy. Wszystko jednak zmieni się w momencie, gdy nastolatkę odwiedzi Anubis, bóg mumifikacji i życia pozagrobowego...
Pierwszy tom zostawił mnie z niedosytem, niecierpliwym oczekiwaniem na ciąg dalszy oraz wprowadził mnie w iście egipski klimat. Czy druga część dorównuje pierwszej? A może i tutaj swój skutek odniosła "klątwa drugiego tomu"?
Narratorem ponownie zostaje Lily, zmagająca się z powrotem do dawnego życia. Tym razem, oprócz opisu otaczającej ją rzeczywistości, pojawia się sfera metafizyczna, świat snów i marzeń. To właśnie miraże będą kanałem komunikacyjnym między główną bohaterką a jej ukochanym. Oboje jednak wiedzą, że ten stan nie utrzyma się zbyt długo, ponieważ taka namiastka bliskości, jaką mogli się wcześniej cieszyć, prędzej czy później stanie się nie do wytrzymania.
Lily stała się w tej części bardzo odważna, ale czasami to męstwo przechodziło w lekkomyślność, co już nie było najlepsze. Miałam wrażenie, że autorka za wszelką cenę chciała pokazać, jak bardzo zmieniła się główna bohaterka, co czasem wychodziło jako mocno przerysowane, a w efekcie nienaturalne. Co więcej, nie jestem w stanie opisać, jak bardzo irytowały mnie wewnętrzne dialogi prowadzone między Lily a Tią. Wiem, że musiały się one jakoś ze sobą porozumiewać w sprawach dotyczących kontroli oraz lepiej się poznać (w końcu mieszkały w jednej głowie!), ale nie musiało to generować ciągłych konfliktów i nieporozumień. Tak samo niejasne jest dla mnie zauroczenie Lily wszystkimi dookoła. Biedni Asten i Ahmos byli skazani na dość mocno napaloną na nich nastolatkę, która teoretycznie ryzykowała życiem, by ocalić swojego chłopaka (a brata chłopaków!). Również postacie bogów pozostawiały dość dużo do życzenia, ponieważ nikt z nich nie został przedstawiony dokładniej. Każde bóstwo było piękne, wredne lub miłe i to by było na tyle.
Wydaje mi się, że ta część była zdecydowanie przekombinowana i szczerze mówiąc, nie wiem, czy była ona w ogóle potrzebna. Równie dobrze można było zakończyć poprzedni tom mniej dramatycznie oraz pominąć tę, dość słabą moim zdaniem, kontynuację. Bardzo wiele wątków było tutaj zbędnych lub wrzuconych w tekst w kilku słowach po to, by całkiem o nich zapomnieć, lub wywnioskować z nich w niezrozumiały sposób coś niesamowitego. Właśnie te niektóre procesy logiczne i skróty myślowe były dla mnie ogromną zagadką i do teraz nie wiem czy wynikło to z niedociągnięć autorki, czy mojego roztargnienia w trakcie lektury. W Odrodzonych czytelnik zostaje zabrany do świata egipskiej mitologii, ale tym razem całkowicie zanurza się w metafizycznej krainie bóstw starożytnego Egiptu oraz jej poszczególnych elementach. Houck odeszła od koncepcji znanej w pierwszego tomu oraz książek Ricka Riordana - tym razem to nie mitologia przenika do naszego świata, ale współczesność do meandrów dawnych wierzeń.
Na pochwałę zasługuje jednak bardzo dobra stylizacja językowa. Konkretny zasób słów zmieniał się w zależności od tego, która z tożsamości Lily akurat się wypowiadała. Autorka zadbała w swojej książce o elementy zaskoczenia, które ujawnione już czytelnikowi miały stać się dla niego bardziej zauważalne.
Okładka znowu jest przepiękna i przyciąga wzrok, mimo że ta poprzedniej części podobała mi się bardziej. Być może ze względu na większy kontrast między użytymi kolorami. Co do prezencji całości na półce, nie mogę się jeszcze wypowiedzieć, ale mam nadzieję, że trylogia będzie wyglądać bajecznie. Narzekać nie będę na pewno na przekład oraz korektę. Bardzo dobrze i poprawnie czyli tak, jak powinno być. Dodatkowo szacunek za ogromną ilość różnych czcionek, pogrubień, pochyleń i tym podobnych.
Mimo że Odrodzeni zdecydowanie nie porywają i nie rzucają na kolana, a po zachwytach z czasu lektury poprzedniej części nie pozostał nawet najmniejszy ślad, z ciekawością sięgnę po trzecią część. Na pewno interesuje mnie wątek miłosny Lily i Amona, a także widmo tajemniczej przepowiedni oraz (prawdopodobnie) zbliżającego się końca świata. Trzymam kciuki, by od teraz było już lepiej!

Informacje dodatkowe o Odrodzeni:

Wydawnictwo: We need YA
Data wydania: 2019-04-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788379761111
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Recreated
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Andrzej Goździkowski
Dodał/a opinię: Agnieszka Hrabak

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Odrodzeni

Kup książkę Odrodzeni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Połączeni
Colleen Houck0
Okładka ksiązki - Połączeni

 Poznaj bestsellerową serię „Strażnicy Gwiazd” uwielbianej na całym świecie autorki „Klątwy tygrysa”! Wkrocz do świata pełnego...

Klątwa Tygrysa. Przeznaczenie
Colleen Houck0
Okładka ksiązki - Klątwa Tygrysa. Przeznaczenie

Za Kelsey, Renem i Kishanem już trzy misje wyznaczone przez boginię Durgę. Przed nimi największe wyzwanie: pełna niebezpieczeństw podróż w poszukiwaniu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy