"One" jest powieścią o bardzo skomplikowanych relacjach międzyludzkich, trudnych wyborach i ponoszeniu konsekwencji. Historia tych kobiet udowadnia nam, że nie warto za wszelką cenę wyrzekać się samego siebie i dostosowywać się do oczekiwań rodziny i otoczenia. Cena jaką przyjdzie nam zapłacić może być wysoka. Warto za to mieć zaufanych przyjaciół, którzy jak będzie trzeba to doradzą i pomogą w potrzebie. Po przeczytaniu powieści stwierdzam, że nadal aktualne jest powiedzenie "nie oceniaj książki po okładce". Nie znając motywów działania osób ani czego oni doświadczyli, nie możemy ich oceniać i przypinać łatki według własnego widzimisię. Często ci ludzie przeżywają swoje tragedie w zaciszu domowym, nie chcą obnosić się ze swoim dramatem, by nie zostać jeszcze bardziej upokorzonym przez brak zrozumienia ze strony postronnych osób. Czy można powiedzieć czyja tragedia jest większa? Jak należy to oszacować? Ja nie wiem.
Ktoś mądry napisał, nie znam Autora, ale uważam, że znakomicie jego myśl oddaje treść powieści "One":
Zanim osądzisz mnie i moje życie, włóż moje buty, przejdź ścieżki życia, które ja przeszedłem, przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia. Wytrwaj tyle ile ja wytrwałem, upadnij tam, gdzie ja upadłem i podnieś się tak samo jak ja się podniosłem. Kiedy już naprawdę poznasz moją historię, będziesz miał prawo, żeby oceniać mnie i moje życie, tylko myślę, że Cię to przerośnie...
Całkiem możliwe, że nie każdy z was odnajdzie się w czytanej powieści, ale warto spróbować i przekonać się czy ta książka jest dla was.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2020-06-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 248
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
czytamdlaprzyjem