Ostatnio na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej debiutów, mam wrażenie, że tylko takie książki widzę wszędzie :) „Osaczona” Pola Roxa też należy do tego grona. Książka długo leżała na mojej półce, ale sięgnęłam po nią i nie żałuję, ponieważ bardzo mi się podobała. Jest to mieszanka książki erotycznej, romansu, sensacji, może kryminału ? Lubię takie miksy w powieściach, ponieważ coś się dzieje. Co prawda autorka napisała swoją książkę pod pseudonimem z racji tego, że jest w niej sporo nielegalnych rzeczy. Owszem jest, ale czy wydarzyły się naprawdę i stąd ten pseudonim ? Nie wydaje mi się :) Fabuła może była i wciągająca, ale nie uwierzę, że chociaż część z niej wydarzyła się naprawdę. Bardziej uważam, że to chwyt marketingowy. A wracając do treści to poznajemy historię Karoliny, która wiedzie spokojne, aczkolwiek nudne życie. Ma męża, z którym rzadko rozmawia, dom pod Warszawą oraz żmudną pracę w szklanym wieżowcu. Pewnego dnia w życiu Karoliny wszystko się zmienia. Pojawiają się problemy w pracy, później w jej małżeństwie. Kobieta poddaje się i myśli, że już nic dobrego w życiu ją nie spotka. Aż do momentu, gdy na horyzoncie pojawia się tajemniczy oraz przystojny mężczyzna. Co wyniknie z przypadkowego spotkania ? Czy Karolina może wreszcie cieszyć się spokojem w życiu ? Tego się dowiecie sięgając po tę książkę :) Czytając książkę miło spędziłam z nią czas, ale jako fikcja literacka :) Nie zagłębiałam się co mogło wydarzyć się naprawdę, a co jest wymysłem autorki. Po prostu czerpałam przyjemność z lektury. Myślę, że sięgnę po kolejną książkę autorki, ponieważ odnalazłem w niej „to coś” co lubię w książkach - połączenie wątku romansu z kryminałem :)
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2020-03-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 354
Dodał/a opinię:
bookmoodpl
Anna Rokicka żyje beztrosko. Nie stroni od alkoholu, imprez i męskiego towarzystwa. Czasami jednak zastanawia się, czy nie powinna być gdzie indziej, zachowywać...