„Nie wiedział wtedy, że utrata zmysłów bywa czasami najwłaściwszą reakcją na rzeczywistość.”
Philip K. Dick - Valis
Co musi się wydarzyć, by konkretnego człowieka nazwać szalonym? Joannę I Kastylijską, kobietę, która od lat intryguje nie tylko historyków, ale i ludzi kultury, historia na zawsze połączyła z określeniem „szalona” - JUANA LA LOCA. Istnieje tak wiele sprzecznych opinii na jej temat, że pewnie nigdy nie uzyskamy jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy faktycznie na takie określenie sobie zasłużyła. Być może jednak książka „Ostatnia królowa” pozwoli nam nieco do prawdy się zbliżyć...
Christopher W. Gortner poświęcił naprawdę wiele czasu, by przedstawić życie tej intrygującej kobiety w formie zbeletryzowanej powieści historycznej. Dołożył wszelkich starań, by jego opowieść w dużym stopniu opierała się na potwierdzonych faktach. W kilku miejscach dopuścił się pewnych uproszczeń i hipotez, na wszystkie jednak zwrócił uwagę na końcu książki. Powieść, którą podarował czytelnikom, wciąga praktycznie od pierwszych stron. Czytając wprost nie można uwierzyć, że tę historię uplotło życie, niestety nie jest ona fikcją literacką...
Joanna urodziła się w wyjątkowo niespokojnych czasach, w których jej rodzice, nieustannie musieli walczyć o zjednoczenie i umocnienie królestwa. W wieku lat szesnastu dziewczyna została poślubiona Filipowi, spadkobiercy cesarstwa Habsburgów. Małżeństwo zawarte ze względów politycznych miało wszelkie możliwe szanse, by wzmocnić się szczerą i bezinteresowną miłością. Niestety, nad rodziną Joanny zdaje się ciążyć klątwa. Kolejne tragedie doprowadzają do sytuacji, w której Joanna staje się spadkobierczynią hiszpańskiego tronu. Nowa sytuacja kompletnie odmienia jej życie. Od tej chwli nie może ufać nawet najbliższym jej osobom. Każdy może okazać się jej wrogiem, który zapragnie pozbawić ją praw do tronu...
Niewiarygodna historia obejmuje coraz to nowe kraje, podczas lektury przyjdzie nam zajrzeć nie tylko na hiszpański dwór Izabeli i Ferdynanda, ale również do Anglii Tudorów, czy też Francji Walezjuszy. Sojusze zmieniają się dosłownie z minuty na minutę, ludzie zdradzają i wykorzystują, a gdzieś pomiędzy nimi znajduje się Joanna, która tak bardzo potrzebuje wsparcia, na które niestety nie może liczyć.
Czytając „Ostatnią królową” trudno nie zapałać sympatią do Joanny. W młodości energiczna i pełna młodzieńczego buntu, choć jednocześnie bardzo inteligentna i gotowa na kompromisy, w dalszych latach twarda i gotowa do ogromnych poświęceń, zdeterminowana by działać w imieniu słusznej sprawy. Przy tym wszystkim tak niesprawiedliwie traktowana, poniewierana praktycznie przez wszystkich mężczyzn, którzy kiedykolwiek coś znaczyli w jej życiu. I choć nie można jednoznacznie stwierdzić, czy pogłoski o jej szaleństwie były prawdą, czy tylko argumentem w politycznych rozgrywkach, jeżeli faktycznie zagubiła się w życiu, bez trudu wskażemy osoby, które do tego się przyczyniły.
"Ostatnia królowa" to tym bardziej przejmująca, bo oparta na faktach historia, która na długo pozostaje w pamięci. To swoisty hołd złożony udręczonej kobiecie, której przyszło walczyć o swoje racje w bezwzględnym, męskim świecie. Hołd tym bardziej cenny, bo jego autorem stał się pisarz-mężczyzna. Dla fanów gatunku to pozycja obowiązkowa. Ze swojej strony gorąco polecam.
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2011-05-04
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
alison2
Nikt nie wierzył, że Izabela była stworzona do wielkich rzeczy. Drobna i niepozorna, miała zaledwie siedemnaście lat, kiedy niespodziewanie została dziedziczką...
Jako czternastolatka Katarzyna Medycejska, księżna z rodu włoskich Medyceuszy, zostaje poślubiona Henrykowi, następcy tronu francuskiego. Z rodzinnej Florencji...