Zdarza się Wam sięgać po książkę, której przeczytanie odkładaliście w czasie, aż w końcu nadchodzi ten moment, aby w końcu ją wziąć do ręki, a ona ku waszemu zaskoczeniu okazuje się wyjątkowo dobrą powieścią, od której nie sposób było Wam się oderwać?
.
Akurat tak miałam z tą książką, odwlekałam ją w czasie, ile tylko mogłam, aż w końcu zebrałam się w sobie, bo już chciałam mieć ją za sobą. Jakie było moje zaskoczenie, gdy już po przeczytaniu samego prologu, tak się wkręciłam w tę historię, że momentami czułam się, jakbym oglądała jakiś dobry sensacyjny film. Szybka akcja, czuć było z każdej kolejnej strony adrenalinę towarzyszącą bohaterom, ciekawe skonstruowana fabuła, która do samego końca trzymała w napięciu. Walka dobra ze złem, na zasadzie zemsty i zaznania spokoju oraz chorej żądzy polowania i zabijania dla zabawy.
.
Autorem tej książki jest emerytowany oficer Navy Seal's, który z biorąc inspiracje własnego doświadczenia, stworzył serię przygód byłego kapitana Jamesa Reec'a. Jest to już trzeci tom i z pewnością sięgnę po pozostałe części, jestem ciekawa, czy będą tak samo dobre. Czytając, można dostrzec, że powieść powstała przez człowieka, który musiał stoczyć nie jedną walkę na polu bitwy, ma doskonałe rozeznanie wśród broni i amunicji. I to był jedyny minus w tej książce, bo dla mnie jako laika wśród broni, taka ilość opisów tego sprzętu była zbędna, totalnie nie wiedziałam, o czym ja czytam. Tylko spokojnie na końcu książki są wszystkie objaśnienia, co, gdzie, jak i do czego służy ☺️
Polityka -spisek, rosyjska mafia -brutalność, pościg - strzelanina, to zaledwie kropla w morzu, z czym przyjdzie Wam się zmierzyć biorąc się za tę książkę. Naprawdę polecam 🖤
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 544
Tytuł oryginału: Savage Son
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
Afganistan. Oficer elitarnej formacji Navy SEALs, James Reece, dowodzi operacją prowadzoną pod osłoną nocy. Gdy jego oddział wpada w zasadzkę, Reece...
Właśnie w tym momencie prawdziwy wyznawca szkoli się, żeby cię zabić. Nie obchodzi go nic poza celem. Pokona cię lub zginie. Na jarmarku świątecznym w...