Współpraca barterowa z Wydawnictwem Prószyński i S-ka
"Ty i każda przed tobą jesteście ofiarami, które mają przypomnieć i uświadomić nowemu królowi Orinii, że jego królestwo istnieje tylko dzięki łasce."
Lubicie książki ze smokami w roli głównej?
Jeśli tak, ten tytuł może się wam spodobać.
Isra nigdy nie sądziła, że stanie się ofiarą dla Głębin. Niestety Smocze Zwierciadło wybrało właśnie ją i nawet jej ukochany brat, król Keon nie może nic zrobić.
Jednak sam rytuał przebiega nieco inaczej niż do tej pory...
Niedługo po jego zakończeniu księżniczka budzi się pod powierzchnią, w zamku należącym do Pana Głębin.
Czy piekło jest rzeczywiście tak przerażające jak ją uczono?
Kiedy pojawia się motyw smoków w powieściach od razu wiem, że musi się ona znaleźć na mojej liście do przeczytania. Są to jedne z moich ulubionych magicznych stworzeń, które mnie fascynują.
Cudowna okładka zachęca do sięgnięcia po tą historię. Mroczna, tajemnicza i niezwykle wymowna.
Smoki przedstawione są jako dumne stworzenia, odznaczające się zarówno wielką brutalnością, jak i wielką żądzą.
"Smoki ceniły siłę; gdy ulegały, były posłuszne, ale zawsze mogły się zbuntować."
Muszę przyznać, że podobała mi się przemiana bohaterki z rozpieszczonej, nieco naiwnej księżniczki, w osobę bardziej zaradną i odpowiedzialną.
Zabrakło mi trochę większej ilości dialogów pomiędzy głównymi bohaterami - Isrą i Aynurem, przez co miałam wrażenie, jakby niektóre wątki były ucięte.
Z kolei ogromnie zaciekawiła mnie postać Pana Głębin i jego historia, choć jego uległość wobec księżniczki sprawiała, że wytworzył się dysonans w odbiorze tego bohatera.
"Był Panem Głębin, najokrutniejszym i najpotężniejszym ze smoków.
- Chcę zostać sama - mruknęła.
Aynur nie odpowiedział. Po prostu wstał i wyszedł."
Mimo wszystko wolałabym, żeby postawa Pana Głębin wobec Isry była mniej zachowawcza. Jednak takie przedstawienie go może być związane z wiekiem autorki. Inaczej opisze mężczyznę osoba dwudziestoletnia, a inaczej trzydziesto -, czy czterdziestoletnia. Na pewno wynika to w pewien sposób z dojrzałości życiowej autora.
Niemniej historia mnie wciągnęła. Czyta się ją bardzo szybko, choć szczerze powiem, że wolałabym, aby sama powieść była jeszcze dłuższa, a pewne wątki bardziej rozwinięte. Poszukiwania sprawcy ataku skończyły się szybciej niż się spodziewałam. Z przyjemnością poznałabym również lepiej Królestwo Głębin. Trochę zabrakło mi opisów tej rozległej krainy, która nie ograniczała się jedynie do zamku Pana Głębin. Tym bardziej, że w tekście są wzmianki, które sugerują, że znajdziemy tam wiele ciekawych miejsc.
Mimo drobnych niedociągnięć jestem ogromnie ciekawa kolejnych części tego cyklu. Autorka ma ode mnie kredyt zaufania, bo widzę w niej spory potencjał.
Także polecam wam tą historię i czekam na ciąg dalszy.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-07-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
monikajanowska