Zdecydowanie nie jest to najbardziej innowacyjna książka w moim życiu. W trakcie czytania można zauważyć pewne podobieństwa do sag "Zmierzch" oraz "Szeptem". Jedyną odmianą jest "zamiana miejsc", ponieważ wyjątkowo to nie mężczyzna ostatecznie okazuje się mitycznym stworem (wampirem, aniołem), ale właśnie dziewczyna. Cóż w końcu mamy równouprawnienie :) Jak dla mnie mimo, iż książkę czyta się łatwo i jest dość wciągająca, problemem pozostaje cała natura opisanych w utworze Obdarzonych. W przypadku innych książek tego typu, z góry rozumiałam jak funkcjonują dane istoty,natomiast Obdarzonych nijak nie mogę w pełni zrozumieć. Ich zasady są skomplikowane, w pewnych momentach miałam wręcz wrażenie, że same autorki nie do końca wiedzą co chcą nam przekazać.
Problemem była też dla mnie postać Leny, która mimo, iż od zawsze żyła w przekonaniu, że nie ma wpływu na swój los, strasznie histeryzuje. Niby decyduje się na związek ze śmiertelnikiem, ale potem nie potrafi się nim cieszyć. Tkwi zawieszona między tym, kim jest a pragnieniem człowieczeństwa, co na dłuższą metę zaczyna czytelnikowi przeszkadzać, zwłaszcza, że Lena nie do końca wie czego chce. Niby najbardziej marzy o problemach zwykłej nastolatki ( jak impreza z okazji 16-tych urodzin, ostatecznie urządzona przez Ridley), ale z drugiej strony w jakiś sposób gardzi śmiertelnikami (jak dziewczynami ze szkoły np. Emily).
Moją ulubioną postacią był od początku wuj Macon i oczywiście musiał ostatecznie zostać uśmiercony, a to właśnie on nadawał książce klimatu, dzięki któremu warto było ją przeczytać. Całości uroku dodają także takie postacie jak Link, który urzeka swoją normalnością i optymizmem, czy Ridley, boska syrena.
Myślę, że mimo wszystko zdecyduję się sięgnąć po następne części ale właśnie bardziej dla tych drugoplanowych bohaterów niż oklepanego, miłosnego wątku.
Informacje dodatkowe o Piękne istoty:
Wydawnictwo: Łyński Kamień
Data wydania: 2010-05-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-927607-2-6
Liczba stron: 536
Tytuł oryginału: Beautiful Creatures
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Irena Chodorowska
Dodał/a opinię:
Kamila Bulińska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Szesnaście księżyców, szesnaście lat
Szesnaście razy trwoga ma trwa
Szesnaście razy rozpacz się śni
Spadam, spadam przez wszystkie te dni..
Więcej