Na początku chcę powiedzieć, że to najpiękniejsza książka, jaką ostatnio mogłam przeczytać. Naprawdę, ma w sobie taki swój własny, niesamowity klimat, jakiego w żadnej książce jeszcze nie spotkałam. Cała książka przesiąknięta jest tajemnicą, magią i miłością. Dominuje w niej wiele uczyć... Smutek, strach, tęsknota... no i miłość oczywiście. Czyta się bardzo, bardzo przyjemnie i bardzo szybko. Niektórych może przerazić mrówcza czcionka, ale dla mnie to zbawienie, bo wydaje się, że jest więcej tekstu do czytania. W każdym bądź razie jest to naprawdę świetna książka, z naprawdę cudownymi bohaterami, naprawdę niesamowitą fabułą i naprawdę niezwykłym, wzruszającym zakończeniem. No, tak... jak już wspomniałam, bohaterowie są naprawdę barwni. Ethan to taki całkiem niezwyczajnie zwyczajny chłopak. Podobało mi się w nim to, że nie zrażał się opinią innych osób, nie dbał o ich zdanie. Postanowił spotykać się z Leną mimo przeciwieństwa innych. To fajne, bo rzadko można spotkać chłopaka, który nie dbałby o zdanie innych i o własną "reputację". Jak przychodzi co do czego, to nagle "Oho, ja jej nie znam!". Lena też jest fajną bohaterką, bardzo zamkniętą w sobie. Polubiłam ją. Ah, no i Macon. Moja najukochańsza postać z całej książki. Tak strasznie go pokochałam, a to dlatego, że bardzo przypominał mi Syriusza z HP. Koniec oczywiście cudowny i wzruszający. Dobra, przyznaję, poryczałam się trochę. Trochę bardzo. Wielkim plusem tej książki jest to, że jest nieprzewidywalna. Naprawdę ciężko przewidzieć pewne sytuacje, a już szczególnie koniec. Mnie końcówka tej książki poraziła, zaskoczyła, zasmuciła i doprowadziła do łez. Super, tego właśnie oczekuję po dobrych książkach.
Informacje dodatkowe o Piękne istoty:
Wydawnictwo: Łyński Kamień
Data wydania: 2010-05-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-927607-2-6
Liczba stron: 536
Tytuł oryginału: Beautiful Creatures
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Irena Chodorowska
Dodał/a opinię:
Lenalee
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Szesnaście księżyców, szesnaście lat
Szesnaście razy trwoga ma trwa
Szesnaście razy rozpacz się śni
Spadam, spadam przez wszystkie te dni..
Więcej