To historia rodziny mieszkającej na warszawskim Ursynowie. Anka za dużo wzięła na swoje barki. Właściwie zrezygnowała z pracy zawodowej i cały swój czas poświęca Kajowi, autystycznemu 4-latkowi. Za wszelką cenę próbuje dotrzeć do syna, aby ten stał się samodzielny w dorosłym życiu. Zapomina o tym, że jej 12-letnia córka to jeszcze dziecko, które wymaga uwagi i rozmowy. Poli doskwiera poczucie, że jest mało ważna, czuje się niepotrzebna, niekochana i zaczyna się buntować. Nie podoba jej się, że mama całą uwagę poświęca jej bratu, a tata jest zapracowany i wiecznie nieobecny.
Podczas spaceru Pola spotyka psa. Zaczyna szukać jego właściciela, a gdy jej się to nie udaje, przyprowadza go do domu. Wie, że rodzice nie będą zadowoleni z jej pomysłu. Fred ostatecznie nie trafia do schroniska. Dlaczego rodzice zmienili zdanie? Dowiecie się sięgając po książkę.
Książka podejmuje wiele trudnych i ważnych tematów: problemy małżeńskie, świadome rodzicielstwo, odpowiedzialność, ucieczka z domu, autyzm. Pomimo tego wszystkiego rodzina przyjmuje do domu, wydaje się, kolejny problem – kalekiego, bezdomnego psa. Okazuje się, że obserwacja psa uświadamia członkom rodziny błędy, które popełniają. On godzi wszystkich. Tylko czy realnie jest to możliwe? Trochę bałabym się wpuścić do domu psa, który ma duży bagaż doświadczeń. Czy bym mu zaufała od pierwszej chwili jak to zrobiła Ania? Raczej nie, choć bardzo kocham psy. Za to uczucia, które targają Polą jestem w stanie zrozumieć, gdyż jest ona moją rówieśnicą. Książka przybliżyła też tematykę autyzmu. Poznałam problemy, z którymi codziennie zmagają się rodzice takich dzieci. Dowiedziałam się, że posiadanie dziecka niepełnosprawnego wymaga m.in. zaangażowania, cierpliwości, siły i wsparcia najbliższych.
„To nie jego wina, że świat cenił tylko jeden, określony „format” dziecka, w który on się nie wpisywał”.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2022-02-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
BOOKSARE_MYPASSI
Zbliża się Boże Narodzenie, czas radości, miłości i rodziny. Niestety, nie dla wszystkich. W rodzinie po przejściach pojawia się karp na wigilię. Czy trafi...
Mężczyzna, którego ciągle kochasz. Wiadomość, którą chcesz mu przekazać. Uczucia ukryte między płatkami kwiatów. Zuzanna i Adam...
Lepiej kochać chwilę i potem cierpieć, niż nie kochać nigdy.
Więcej