Recenzja „Pistacja”
„Gołębie nie widzą szyb. I oto moment, kiedy w końcu można.
Gołąb nie tyle przydzwonił, co PRZYPIERDOLIŁ w szybę z całej epy. Homerycznie. Spektakularnie. Aż się pióra posypały.”
„Pistacja” to książka wydana w 2022r. a jej autorem jest Mateusz Wieczorek. Urodzony w Grodzisku Wielkopolskim pisarz, w wolnej chwili kocha obejrzeć dobry film, pograć w painball’a albo spędzać czas z przyjaciółmi. Napisał już takie powieści jak „66 dusz” czy „Ostatni worek cementu”, a ostatnia jego książka nosi tytuł „Pistacja”.
Michał to czterdziestodwuletni mężczyzna i głową rodziny Macherskich. Prowadzi własną firmę budowlaną, ale niestety została ona pozbawiona sprzętu, dlatego chwilowo finanse objęła żona Michała, Justyna. Jej praca jednak nie jest spokojna, jako właścicielka sklepu spożywczego musi zmagać się z takimi osobistościami jak np. Drakula, który nie raz sprowadza na siebie kłopoty. Razem z parą Macherskich mieszka ich syn Szymon, oraz dziadkowie chłopca, babcia Ula, ciesząca się okoliczną sławą znawczyni ziół oraz dziadek Ludwik, lokalny guru. To właśnie na niego spada obowiązek ukarania wnuka z powodu problemu jako miał w szkole. Efekty tej kary wiążą się z Pistacją. Kobieta ta jest czarownicą i jak sama twierdzi, nie jest tak stara na jaką wygląda. Kobieta żyje w zupełnie innych czasach niż rodzina Macherskich. W czasach w których czarownice są palone na stosie, a każda podejrzana rzecz uważana jest za magię. Gdy pewnego dnia do jej świata przybywają przybysze z przyszłości, między nimi a Pistacją zaczyna się rozgrywka. Podróżują razem, ale maja inne cele. W końcu gdy Pistacja dowiaduje się z jakiego powodu mężczyźni przybyli do jej świata, dociera do niej jak ciężkie zadanie ją teraz czake.
Co od siebie mogę powiedzieć o książce? Szczerze mówiąc na początku zastanawiałam się czy ta książka mnie rozbawi, bo lekko w to wątpiłam. I nie chodzi o to, że nie wierzyłam w pióro Mateusza Wieczorka, bo go do tej pory nie znałam, ale bardziej dlatego, że mało kiedy słowo pisane mnie bawi. Umiem uśmiechnąć się nad jakąś anegdotą, ale raczej nie śmiać. „Pistacja” jednak całkowicie zmieniła moje spojrzenie na humor w książkach. Okazuje się, że jednak można napisać książkę, która sprawi, że nawet taka introwertyczka jak ja, zaśmieje się i to nie raz czy dwa, ale przez większą część książki. Mateusz Wieczorek idealnie trafia w moje poczucie humoru i po prostu nie szło się nie śmiać, a historia napisana jest tak lekkim piórem, że czyta się ja wręcz jednym tchem.
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2022-10-31
Kategoria: Rozrywka, humor
ISBN:
Liczba stron: 303
Tytuł oryginału: Pistacja
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Colibri
Pewnego dnia Colton Avila, młody pracownik agencji ubezpieczeniowej, przypadkowo trafia w sam środek wojny mafijnej. Tak właśnie będzie wyglądał początek...
„7 Kobiet Mafii” autorstwa Mateusza Wieczorka to powieść wielowymiarowa. Nie tylko opowiada historię widzianą oczyma kilku postaci, ale także...