Czytając ją jestem bardzo zadowolona i nie żałuję czasu poświęconego na nią. Początek to szybka akcja, niezwykłe poczucie humoru, a co najlepsze potrafi wciągnąć od pierwszej do ostatniej strony, czyli to co cenię w książkach najbardziej. Historia Nabuchodonozora, który pragnie ocalić wszechświat, mimo że nie udało mu się uratować swojej planety Ziemi. Czy się mu ta misja powiedzie?
,,- Nabuchodonozor... - mruknął Sinus. Granat eksplodował. - Interesujące imię. Co oznacza?
- Że moja matka miała interesujące poczucie humoru."
Podczas pobytu w kosmosie poznaje sprzedawcę hot-dogów oraz ... no właśnie kogo? Jak się okazuje czasu ma nie wiele, by zrealizować misję ocalenia przed końcem świata. Czy będzie miał mu kto pomóc?
Myślę, że mogę polecić ją każdemu, a zwłaszcza fanom ,,Gwiezdnych wojen", bo to jest dla nich, a jeśli o mnie chodzi na pewno do niej wrócę, bo mimo, że nie jestem fanką to książka jest ciekawa i warto ją przeczytać.
Książkę przeczytałam dzięki portalowi czytampierwszy.pl
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2019-03-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 218
Tytuł oryginału: Początek, koniec i hot-dogi
Język oryginału: Polska
Tłumaczenie: Polska
Ilustracje:Przemysław Ryba
Dodał/a opinię:
szeptoholiczka12