Pierwszy tom cyklu Pod sztandarem Dzikiego Kwiatu, autorstwa Kana Liu.
Dara to świat, w którym życie każdego człowieka uwarunkowane jest świętą wolą cesarza. Świat, w którym odrzucono dawne wartości, wymazano granice i zastąpiono je nowymi, uznanymi za właściwe przez jedynego człowieka. To świat tyranii, w którym szansę mają albo wyjątkowo silni albo wyjątkowo przebiegli. To świat Królów Dary. W swojej powieści autor przedstawia wady i zalety ekspansji i dominacji jednego państwa nad innymi oraz to jak mechanizmy polityczne wpływają na losy przeciętnych mieszkańców. Autor porusza różne problemy natury etycznej, kładzie w swojej opowieści szczególny nacisk na okropieństwa wojny - widzimy jak wojna rozdziela rodziny, skłóca braci i ojców z synami. Udowadnia także, że każda jednostka ma szansę przejść do historii, jednak to jak zapamiętają ją przyszłe pokolenia zależy w bardzo dużej mierze od interpretacji jednego człowieka... Książka zaczyna się silnym akcentem, jakim jest niewątpliwie zamach na samego cesarza, który będzie miał duże reperkusje w przyszłości. Potem, gdy wybucha rebelia, jest już tylko lepiej i akcja nie zwalnia aż do samego końca. Zakochałam się w tej opowieści od pierwszej, niemalże chwili, zwłaszcza ze względu na niezwykle dramatycznych i pełnych sprzeczności bohaterów, którzy na naszych oczach wplątują się w polityczne intrygi, nawiązują wątpliwe sojusze, wyznają sprzeczne idee i wartości, prezentują zupełnie odmienne postawy. Każda z postaci została szczegółowo scharakteryzowana, a formujące się między postaciami więzi - doskonale przedstawione. Przez powieść przewija się naprawdę wiele postaci o mniejszym lub większym znaczeniu dla fabuły, jednak kiedy ich rola dobiega końca, autor nie obawia się ściągnąć ich ze sceny. Przy tym wykonuje to w tak przemyślany, a zarazem naturalny sposób, że można odnieść wrażenie, że czerpał wzorce z rzeczywistych wydarzeń. Książkę charakteryzuje także urzekający klimat, nawiązujący do tradycji Dalekiego Wschodu. Co ciekawe, Wyspy Dary mają też własną mitologię a konflikty między poszczególnymi bogami znajdują swoje odzwierciedlenie w losach ich mieszkańców. „Królowie Dary” to napisana z rozmachem, niezwykle złożona powieść, zapewniająca wiele godzin pasjonującej lektury i zachęcająca do zapoznania się nie tylko z twórczością Kena Liu, ale także z historią i kulturą samego orientu. To naprawdę pozycja z wyższej półki, którą śmiało można by nazwać „Traktatem o rządzeniu”.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2016-04-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 592
Dodał/a opinię:
Salianna
Żadna cywilizacja nie jest gotowa na swój kres Kuni Garu, znany teraz jako cesarz Ragin, stara się zapewnić cesarstwu rozwój, a jednocześnie zadośćuczynić...