Brendan i Erin od dawna się nienawidzą, a przynajmniej każde z nich myśli, że to drugie nienawidzi i tkwią w tych przekonaniach, gdy tak naprawdę ciągnie ich do siebie ogromna chemia.
Erin sądzi, że ma poukładane i udane życie, lecz czegoś jej brakuje w związku z narzeczonym. Gdy w jej życiu ponownie pojawia się najlepszy przyjaciel jej narzeczonego, jednocześnie brat męża jej najlepszej przyjaciółki robi wszystko aby nie zwracać na niego uwagi.
Z reguły nie lubię książek gdzie, któreś z głównych bohaterów jest w związku, ale tutaj było wszystko fajnie poprowadzone i nie było takie wymuszone, tylko wszystko działo się naturalnym tempem. Erin czasami naprawdę mocno mnie irytowała swoim niezdecydowaniem oraz unikaniem pewnych tematów.
Czytając ją odniosłam wrażenie, że czegoś w niej brakuje, na pewno było za mało Olivii i Willa, bo pokochałam tą dwójkę i liczyłam na ich większy udział w tej części.
Nie podobał mi się całkowicie wątek Roba, wszystko tutaj było niesamowicie naciągane. Nie wiem czy ktoś jeszcze odniósł takie wrażenie, ale nie mogłam po prostu przebrnąć przez te części.
Poza tymi wyżej wymienionymi to wszystko inne mi się podobało i szybko przeczytałam książkę.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2019-04-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Drowning Erin
Dodał/a opinię:
Agata Sobczak
Oboje potrzebowali przynależności, nie do miejsca, ale do kogoś W życiu Lucie nic nie ułożyło się tak, jak chciała. Teraz została sama z dwójką dzieci...
Trudno być kobietą w męskim świecie. Jeszcze trudniej pozwolić, aby jeden mężczyzna stał się dla ciebie całym światem. Gemma ma w życiu jeden cel - chce...