Alfred Siatecki w trzeciej odsłonie serii o Danielu Jungu „Pomsta” nie zanudza, chociaż miałem obawy. Znowu zabiera czytelnika na przepiękną i tajemniczą ziemię lubuską. Z pasją ustami bohaterów opowiada o odkryciach. O historii tych ziem. A niejako przy okazji redaktor-komisarz Daniel Jung prowadzi własne śledztwo w sprawie śmierci niemowlęcia sprzed trzydziestu lat jak i ówczesnego zejścia profesora Pośledniego, światowej sławy znawcy cywilizacji łużyckiej. Powieść pomimo łączenia wielu wątków, niekoniecznie kryminalnych, trzyma w napięciu do ostatniej strony. Tym bardziej, że zakończenia takowego czytelnik, czyli ja się nie spodziewałem. Oględnie i bez wchodzenia z butami autor umiejętnie nadaje rysy psychologiczne bohaterom. Bez przerysowań i martyrologii próbuje poznać motywy postępowania. Powieść napisana piórem lekkim i jak poprzednie z pasją.
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2017 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 508
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Andrzej Trojanowski
Beata, Inez, Jadwiga, Magda, Natalia i Pola – polonistki. A obok nich ich partnerzy. Wszyscy, jak co roku, przyjeżdżają na zjazd koleżeński do domu...
Kiedy z pasji rodzi się zbrodnia W redakcji „Gazety Zielonogórskiej” w krótkim czasie giną dwaj dziennikarze. Policja przypuszcza...