Przychodzę dzisiaj do Was z recenzja książki, którą miałam przyjemność poznać jakiś czas temu. "Porachunki. Grzechy mafii" to kontynuacja "Konstandin. Grzechy mafii" i zarówno pierwsza część jak i drugą odsłuchałam 😉
Pierwsza część jak wiecie z recenzji wywołała we mnie mieszane uczucia. Raz było fajnie, raz mało interesująco, ale po pierwsze był to debiut, który zawsze trochę delikatniej oceniam, a po drugie mimo wszystko autorka tak zakończyła te część, że musiałam...... No musiałam poznać kontynuację 🤪
"Porachunki. Grzechy mafii" na początku wywoływała we mnie konsternację. Niby fajnie się czytało było lepiej niż w pierwszej części, ale miałam wrażenie, że się gubię. Wyjaśniło się to wszystko później i od tego momentu było już bardzo dobrze. Losy naszych bohaterów nie oszczędzali i spotykają ich coraz to nowsze perypetie. Jeśli chodzi o moje zainteresowanie książka to tutaj już nie było takiego wahania. Bardzo fajnie to się słuchało. Zdecydowanie uważam, że widać pracę nad warsztatem pisarskim. Widać, że autorka rozpisuje się coraz bardziej i...... No tak się nie robi no! To zakończenie? Nie wiem jak tak można, ale mam nadzieję, że się pojawi 3 część. Najlepiej na wczoraj 🤣🤣😈😈
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-01-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię:
Danuta Perszewska
Kiedy koniec niespodziewanie okazuje się początkiem... Wracamy do opowieści w chwili, w której zakończyła się w poprzednim tomie. Choćby nie wiadomo...
Lato w Kalifornii trwa w najlepsze, a wraz z nim rośnie gorączka uczuć między Katie a Connorem. Mężczyzna pochłonięty sprzecznymi pragnieniami toczy ze...