Jak myślicie, czy osoby niepełnosprawne mają jakieś ograniczenia?
Do tej pory uważałam, że mają ogromne ograniczenia, ale po przeczytaniu tej książki zmieniłam zdanie kompletnie. Bo wyobraźcie sobie, że chłopak na wózku, bez jednej ręki jest w stanie zrobić 100 km w jeden dzień, dojechać nad Morskie Oko, skakać ze spadochronu, czy chodzić na siłownię, robi wrażenie co? Ja do tej pory nie mogę wyjść z podziwu dla tego chłopaka 🥰Podziwiam Rafała za jego determinację, silę i wolę walki Większość będąc na jego miejscu dawno by się poddała i zrezygnowała z dalszej walki o swoje życie. A on oprócz tego, że walczy, to co chwilę stawia sobie, co raz to nowe wyzwania, stawiając wysoko poprzeczkę. Jego upór i determinacja pozwoliły mu zawalczyć o siebie i powrót do sprawności w taki sposób, aby nie być zależnym od innych.
.
Na pewno zastanawiacie się, jak to się stało, że trafił na wózek. Otóż pewnego dnia pod wpływem alkoholu i burzliwym wieczorze ze znajomymi, wracając do domu na jego drodze, stanął słup energetyczny. Postanowił wspiąć się na niego i zakończyć swoje życie, jednak los chciał dla niego inaczej. Spadł w tym momencie, w którym złapał się przewodów i poraził go prąd. W ciężkim stanie trafił do szpitala, to cud, że przeżył, gdyż z takimi obrażeniami nie miał szans na przeżycie. W swojej książce opisuje drogę, jaką przeszedł, do tego momentu, w jakim teraz się znajduje. A przeszedł długą i wyboistą drogę...
.
Mam jeszcze większy sentyment do autora, bo pochodzi z Suwałk, a to moje tereny, więc tym bardziej z wielką przyjemnością czytało mi się książkę. Szczerze powiem, że nie spodziewałam się, że ta książka będzie taka dobra. Wzięłam ją do recenzji bardziej z tego względu, że sama mam spory problem z kręgosłupem, nie jeżdżę na wózku i abym nigdy nie była zmuszona do tego, ale muszę wziąć się za siebie, no inaczej będzie ze mną za kilka lat bardzo źle. I ta książka, a raczej historia Rafała dała mi wielkiego kopa w d....
.
Jest to bardzo szczera biografia, nie ma w niej żadnego tematu tabu, bo autor nawiązuje w niej nawet do seksu osób z niepełnosprawnościami. Naprawdę świetna książka, jedna z lepszych autobiografii, jakie czytałam 🔥 Nawet nie mam do czego się tutaj przyczepić😁 Polecam❤️
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Medycyna i zdrowie
ISBN:
Liczba stron: 272
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk