"Porzucona narzeczona" to przepiękna, wzruszająca książka, która zmieniła moje spojrzenie na życie człowieka. Przejmujemy się drobiazgami, niepowodzeniami, nie myśląc, że może nas dosięgnąć coś znacznie gorszego. Uważam, iż nie należy się poddawać, wiecznie narzekać. Musimy stawiać czoła przeciwnościom i cieszyć się z dobrych i szczęśliwych chwil, których doświadczamy w naszym życiu.
Autorka napisała bardzo realistyczną, jakże na czasie powieść, w której nie znajdziecie przesady, przesłodzenia czy sztuczności. Jest to historia prawdziwa, często dziejąca się gdzieś obok nas, gdzie wiele kobiet doświadcza podobnych przeżyć.
Pióro pani Magdy mnie nie zawiodło, jest lekkie, zadziorne i bardzo przystepne. Książkę czyta się szybko i nie sposób ją odłożyć na później. Wartka, interesująca akcja zapiera dech w piersiach i zmusza do szybkiego poznania zakończenia.
Nie spodziewałam się, że wyleję podczas lektury tyle łez, moje myśli wręcz przytłaczały mnie, a serce o mało nie wyrwało sie z mojej piersi. Jeszcze nie mogę dojść do siebie, chociaż od lektury minęło kilka godzin. Nie powiem, że ksiązka jest strasznie smutna, bonto nie prawda. Znajdziecie tu wiele scen, w których autorka nie szczędziła świetnego czasem wręcz pikantnego humoru. Całość stworzyła rewelacyjną opowieść o życiu z wybojami, prawdziwej przyjaźni, obłudzie i miłości.
Główną bohaterką jest Zuza, która w dniu ślubu została porzucona przez narzeczonego. Kamil powiadomił ją sms-em, że ślubu nie będzie i wyłączył telefon. Zrozpaczona niedoszła panna młoda nie dość, że została porzucona, jej serce krwawiło, to doznała jeszcze upokorzenia. Ciężko było jej to wszystko znieść. Na szczęście nie była sama. Miała przy sobie dwie, wspaniałe przyjaciółki, oddaną mamę i Filipa, którego uważała za brata.W miarę szybko doszła do siebie i wtedy spadł na nią kolejny cios os losu.
Chcecie wiedzieć czy Zuzanna poradzi sobie z pechem, który nad nią wisi? Czy ułoży sobie na nowo życie, a może podda się? Czy los się jeszcze kiedyś do niej uśmiechnie? Zapewniam, że warto przeczytać i poznać odpowiedzi na wszystkie pytania. Na pewno spojrzycie na swoje życie innymi kategoriami i zrozumiecie o co mi chodziło. Poczujecie wtedy to co ta dzielna kobieta, czyli strach, ból, niepewność i niemoc.
Cieszę się, że poznałam tę powieść, bo teraz jest wiem, że w kobietach drzemie wielka siła i jesteśmy w stanie znieść bardzo wiele i odrodzić jak Sfinks z popiołów. Naprawdę polecam!
Z całego serca dziękuję autorce i wydawnictwu jaguar za egzemplaż powieści.
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2021-05-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Joanna jest po czterdziestce. Ma wymarzony dom, satysfakcjonującą pracę, w której spodziewa się awansu, cudowne dzieci oraz wspaniałego męża. Ostatnimi...
Do czego posunie się toksyczna kobieta i jakie skrywa tajemnice? Aleksander wiele przeszedł w swoim życiu. Właśnie rozstał się z Moniką, która jak się...